Dom tajemnic, Alek Rogoziński

Autor: materiały wydawcy
Data publikacji: 20 września 2019

Dom tajemnic

Autor: Alek Rogoziński
Wydawnictwo: Edipresse Książki
Premiera: 18 września 2019
Liczba stron: 304

„Dom tajemnic” to dwunasta książka w dorobku autora zwanego Księciem Komedii Kryminalnej, znanego z łączenia klasycznej fabuły kryminalnej z dużą dawką czarnego humoru.

Dwójka przyjaciół, Dominika i Mariusz, dostaje zaproszenie do wzięcia udziału w reality-show. Wraz z dziesiątką innych gwiazd trafia do naszpikowanego pułapkami domu-labiryntu. Zadaniem uczestników programu jest rozwiązywanie kolejnych zagadek kryminalnych, które doprowadzą ich do znalezienia ukrytego w domu skarbu. Kiedy jednak wydarza się morderstwo, a celebryci tracą łączność ze światem zewnętrznym, ważniejsze od wygranej stanie się ocalenie życia. Tym bardziej, że morderca nie zamierza poprzestać na jednej ofierze…

 

FRAGMENT:

– Co tam się dzieje?! – krzyknęła Stefania, zbliżając się do telewizora tak, jakby miała nadzieję wskoczyć w ekran i tym sposobem przenieść się na miejsce zdarzeń.

– Nie mam pojęcia – powiedziała równie zaskoczona Iwka. – Ale chyba to nie jest naprawdę…

– Przecież widzisz, że temu pisarzowi coś się stało! – Mama Miśki machnęła ręką w stronę telewizora, na którym w tym momencie obraz zastąpiła czerń. – O, proszę. Tylko tego nam brakowało. Mówię ci, że wydarzyła się tam jakaś tragedia! Przeczuwałam to od samego początku!

– Ale może tak było zaplanowane – usiłowała ją uspokoić Iwka, mając przy tym świadomość, że nic z tego, co zobaczyły przed chwilą na ekranie, nie wyglądało na wyreżyserowane. – Za chwilę pewnie ktoś nam to wszystko wyjaśni. Spokojnie…

Stefania poczuła, że oto nadarza jej się rewelacyjna okazja, aby bezkarnie pohisteryzować, i oczywiście postanowiła ją w pełni wykorzystać, żałując tylko, że ma tak nieliczną, bo zaledwie dwuosobową, widownię.

– Jak mam być spokojna, skoro na moich oczach giną ludzie! – krzyknęła, przykładając sobie teatralnym gestem rękę do serca. – A tam gdzieś... – skinęła głową akurat w odwrotnym kierunku, niż trzeba było. – ...jest Miśka. I Mario! Jeśli coś im się stanie, to ja tego nie przeżyję!

Nagle wpadła na znakomity pomysł, jak odegrać resztę tego dramatycznego przedstawienia przy nieco większym audytorium.

– Ruszmy im na pomoc! – zaproponowała. – Zwołajmy ludzi! Weźmy pochodnie i idźmy tam szybko! Cały Klin!

Choć owe ostatnie dwa słowa przekładały się w istocie rzeczy na kilkanaście osób, które w przeciwieństwie do Stefanii wydawały się zdrowe psychicznie, to i tak Iwka wpadła w panikę, że mama Miśki zdoła je przekonać do swojego szaleństwa. Wizja wszystkich uczestników tej wyprawy ginących w ciemnościach, wciągniętych w bagna, pożartych przez niedźwiedzie, ewentualnie rozszarpanych przez wygłodniałe wilki dodała jej sił.

– Zwariowałaś?! – zaprotestowała stanowczo, starając sobie zmazać sprzed oczu obrazek, na którym z bagna wystaje już tylko kawałek jej ręki trzymający kurczowo dogasającą pochodnię. – To nie są średniowieczne łowy! Uspokój się!

W telewizorze pojawiła się uśmiechnięta twarz Tomka Ciachorowskiego, tłumaczącego, że wystąpiły problemy techniczne, i uspokajającego, że niebawem Tele-Pol powinien znów połączyć się z „Domem tajemnic”.

– Sama widzisz, to tylko problemy techniczne – skwitowała Iwka. – Za chwilę wyjaśnią, co się stało!

Stefania popatrzyła na nią jak na kosmitkę.

– Czy ty, dziecko drogie, nie szłaś ostatnio pod jakąś starą kamienicą i nie spadła ci z góry na głowę cegiełka?! – zapytała z oburzeniem. – Czy twoim zdaniem wyglądam na tak naiwną, żeby wierzyć w to, co podaje telewizja?! Przecież sama wiesz, że nikt tam nigdy słowa prawdy nie powiedział! Same kłamstwa! Nie tak dawno przez pięć minut słuchałam, że kolejki do lekarzy są już przeszłością, a jak stary Walusiak spadł z drabiny, skręcił nogę i pojechał na ostry dyżur, to czekał tak długo, że wreszcie ze zmęczenia zasnął, zsunął się z krzesła i do kompletu złamał sobie rękę. Dobrze, że go potem od razu go przyjęli, bo jakby jeszcze dłużej czekał, to nie wiadomo, czy wyszedłby z tego żywy! Albo też gadali, że pociągi będą szybsze i połączenia lepsze, a z Ciechanowa do Krakowa bezpośrednie InterCity sześć godzin jedzie! Toż to książę Siemowit III, co to u nas zamek postawił, szybciej by tę trasę na kulawej chabecie pokonał! Ich zdaniem masło niby tanieje, a w „Społem” kostka tak droga, że gdy człowiek bierze kilka na wypieki, to się zastanawia, czy nie trzeba będzie zastawić chałupy. Sama tylko propaganda w tej telewizji! Teraz też nic się nie dowiemy. Trzeba działać!

Iwka rzuciła okiem na ekran, na którym seksowny gospodarz „Domu tajemnic” rozmawiał z jakąś kobietą ubraną w rzeczy sprawiające wrażenie zdartych ze stracha na wróble, i najwyraźniej nie kwapił się do wyjaśnienia tego, co przed chwilą wydarzyło się na ekranie. Po paru minutach wygłosił, wyraźnie czytane z telepromptera, oświadczenie, że z powodów awarii na łączach dzisiejszy odcinek show zostanie powtórzony jutro oraz że uczestnikom nic nie zagraża, a wszystkie „niepokojące obrazy” były wcześniej zaplanowane. Obiecał też, że jutrzejszy odcinek przyniesie „kolejne niespodzianki” i „zapewni wszystkim podobną dawkę emocji”, po czym się pożegnał, a na ekranie pojawił się blok reklam z Robertem Lewandowskim, zachęcającym do kupienia z grubsza rzecz ujmując wszystkiego. W tym momencie Iwka pojęła, że Stefania ma rację. Jeśli w show wydarzyło się coś niespodziewanego, najwyraźniej marna była nadzieja, że stacja szybko to wyjaśni. Przez chwilę podumała, co robić, po czym wyciągnęła telefon i z listy kontaktów wybrała Maćka. Zdziwiła się, słysząc w głośniku komunikat: „Nie ma takiego numeru”, ale pomna tego, że czasem sieć komórkowa robi takie numery, wybrała go jeszcze raz, a potem kolejny.

– Dobrze… – powiedziała powoli, zwracając wzrok w stronę wachlującej się z boleściwą miną „Urodą Życia” Stefanii. – Mój znajomy z Tele-Polu wyparował. A właściwie jego komórka. W komunikat przeczytany przez Ciachorowskiego też nie wierzę. Możemy się zastanowić, co robić?

– Jak to co? – Stefania odłożyła „Urodę Życia” do gazetownika. – Ruszamy do „Domu tajemnic”!"

Udostępnij

Sprawdź, gdzie kupić "Dom tajemnic" Alek Rogoziński

PRZECZYTAJ TAKŻE

NOWOŚĆ

Bal wszystkich nieświętych, Alek Rogoziński

Autor wraca do lubianego przez siebie motywu „zagadki zamkniętego pokoju”, okraszając ją dawką charakterystycznego dla siebie czarnego humoru.

08 lutego 2024

NOWOŚĆ

Zabójczy kulig, Alek Rogoziński

Dla szóstki dawnych przyjaciół miał to być nie tylko relaksujący wypad w Tatry, ale i okazja, aby po latach odnowić znajomość. Nic jednak nie idzie tak, jak sobie ...

01 grudnia 2023

NOWOŚĆ

Zemsta jest słodka, Alek Rogoziński

Nie ma nic straszniejszego niż furia zdradzonej kobiety. No chyba że… TRZY FURIE!

31 marca 2023

NOWOŚĆ

Pod Czerwonym Aniołem, Alek Rogoziński

Czasem nie można ufać nikomu. Nawet… samemu sobie!

18 listopada 2022

NOWOŚĆ

Czerwono mi, Alek Rogoziński

Ten festiwal w Opolu miał być wyjątkowy. I był! Tyle że niekoniecznie z powodu atrakcji, jakie zaplanowali jego organizatorzy...

17 sierpnia 2021

NOWOŚĆ

Teściowe w tarapatach, Alek Rogoziński

Najlepszy prezent dla teściowych? Relaksująca wyprawa w Świętokrzyskie.

14 grudnia 2020

NOWOŚĆ

Nieboszczyk sam w domu, Alek Rogoziński

Wśród nocnej ciszy... zbrodnia się rodzi…

27 listopada 2020

NOWOŚĆ

Babka z zakalcem, Alek Rogoziński

Przewrotna komedia kryminalna, w której wszystko może się wydarzyć. I wydarzy!

21 sierpnia 2020

NOWOŚĆ

Śmierć w blasku fleszy, Alek Rogoziński

Kolejna powieść księcia komedii kryminalnej!

27 marca 2019

NOWOŚĆ

Zbrodnia w wielkim mieście, Alek Rogoziński

Czy kiedykolwiek miałaś ochotę zabić swojego szefa?

10 października 2018

RECENZJA

Do trzech razy śmierć, Alek Rogoziński

Powieść Rogozińskiego jest wręcz stworzona, by uprzyjemnić na przykład kilkugodzinną podróż (trzeba tylko liczyć się z dziwnymi spojrzeniami współpodróżników, ...

06 lutego 2017

RECENZJA

Jak cię zabić, kochanie, Alek Rogoziński

„Jak cię zabić, kochanie?” to udana powieść, która nie ma ambicji bycia czymś więcej niż rozrywką. I dobrze: takie lekkie, przyjemne książki są potrzebne ...

25 lipca 2016

NOWOŚĆ

Ukochany z piekła rodem, Alek Rogoziński

Debiutancka powieść Aleka Rogozińskiego, "Ukochany z piekła rodem", to historia autorki romansów, która podczas wakacji w Zakopanem poznaje pewnego człowieka o ...

15 kwietnia 2015