{mosimage} Ciekawa rzeczą jest mapa geograficzna zapalnych przypadków, z której wynika, oczywiście dla uproszczenia, pewna „niesławna” tendencja: oczywiście dominuje antyczny Rzym, w dużej mierze odpowiadający określeniu opera mortis. Za Rzymem idą Stany Zjednoczone , gdzie poza ogólnie znanymi ikonami (Malcolm X, King, Lincoln…) dominują nazwiska lokalne (pierwszą zbrodnię z rządowym imprimatur popełniono tu w 1620 roku – wśród purytańskiej społeczności, na grupie indiańskich przywódców…). Warte uwagi są kraje afrykańskie, gdzie zbrodnia, nawet w czasach współczesnych, waha się między polityką a rytualnymi pozostałościami, co daje nam ciekawe spojrzenie na kulturowe różnice. Polskę reprezentuje śmierć księdza Popiełuszki."> {mosimage} Ciekawa rzeczą jest mapa geograficzna zapalnych przypadków, z której wynika, oczywiście dla uproszczenia, pewna „niesławna” tendencja: oczywiście dominuje antyczny Rzym, w dużej mierze odpowiadający określeniu opera mortis. Za Rzymem idą Stany Zjednoczone , gdzie poza ogólnie znanymi ikonami (Malcolm X, King, Lincoln…) dominują nazwiska lokalne (pierwszą zbrodnię z rządowym imprimatur popełniono tu w 1620 roku – wśród purytańskiej społeczności, na grupie indiańskich przywódców…). Warte uwagi są kraje afrykańskie, gdzie zbrodnia, nawet w czasach współczesnych, waha się między polityką a rytualnymi pozostałościami, co daje nam ciekawe spojrzenie na kulturowe różnice. Polskę reprezentuje śmierć księdza Popiełuszki."> Encyklopedia morderstw, Carl Sifakis - Portal Kryminalny

Encyklopedia morderstw, Carl Sifakis

Autor: Redakcja
Data publikacji: 06 listopada 2007

Encyklopedia morderstw

Autor: Carl Sifakis
Wydawnictwo: Wydawnictwo Universitas

Carl Sifakis, były reporter, pisarz, przez wiele lat zajmował się analizą społeczno-historyczną przestępczości zorganizowanej oraz morderstw, które dziś urosły do rangi ikon. Wydana ostatnio nakładem Universitasu Encyklopedia morderstw jest cennym kompendium najsłynniejszych morderstw i zamachów w historii ludzkości.

Można by rzec, iż mord towarzyszył człowiekowi stale, co brzmi trywialnie, choć na tym pozycja Sifakisa buduje: portretuje on bowiem słynnych morderców (i ich równie słynne ofiary) począwszy od wczesnego antyku po dziś dzień. Monarchowie, kapłani, papieże, książęta i księżne, arystokraci i plebs, politycy, prezydenci i wreszcie zdesperowani furiaci; figury, które z wielorakich powodów przeszły do almanachów zbrodni. Autor jednak wyraźnie zaznacza, iż de facto zaledwie kilka z kilkuset opisywanych przypadków rzeczywiście wpłynęło na globalną historię: a i wśród tych sprawa jest czasem dyskusyjna.

Pomijając oczywistych zbrodniarzy w typie pewnego pana z fikuśnym wąsikiem, przypisywanie wybuchu I wojny światowej zamachowi na arcyksięcia Franciszka jest dużym uproszczeniem, to było wszak raczej pretekstowe, i winno być dziś brane jako czytelna cezura. Zabójstwo Juliusza Cezara miało służyć restauracji republiki, czyniło to jednak nominalnie. Kilka lat po nim po laur sięgnie kolejny autokrata, Oktawian August. Podobnie ambiwalentne są wszelkie teorie spiskowe, które rzekomo stały u podstaw zabójstw kilku słynnych postaci (śmierć prezydenta Jacksona, braci Kennedy, nawet zamach na Jana Pawła II…); pewne „kryterium spiskowe” można odnieść do Martina Luthera Kinga.

Ciekawa rzeczą jest mapa geograficzna zapalnych przypadków, z której wynika, oczywiście dla uproszczenia, pewna „niesławna” tendencja: oczywiście dominuje antyczny Rzym, w dużej mierze odpowiadający określeniu opera mortis. Za Rzymem idą Stany Zjednoczone , gdzie poza ogólnie znanymi ikonami (Malcolm X, King, Lincoln…) dominują nazwiska lokalne (pierwszą zbrodnię z rządowym imprimatur popełniono tu w 1620 roku – wśród purytańskiej społeczności, na grupie indiańskich przywódców…). Warte uwagi są kraje afrykańskie, gdzie zbrodnia, nawet w czasach współczesnych, waha się między polityką a rytualnymi pozostałościami, co daje nam ciekawe spojrzenie na kulturowe różnice. Polskę reprezentuje śmierć księdza Popiełuszki.

Encyklopedię połyka się niczym frenetyczną panoramę historii, czasem jak egzotyczną „szekspiriadę” (przy czasach dawnych, gdy mowa o Borgiach, Brutusach czy Makiavellich). Autor jednak przywołuje fakty (bądź ich brak) na zimno, z typowo encyklopedycznym dystansem i znamionami amerykańskiej szkoły reportażu. Gdzie trzeba notuje przeniknięcie sprawy do sztuki czy legend (Jesse James), częściej jednak rzetelnie odnosi rzecz do tła polityczno-społecznego – cały czas zaznaczając różnicę pomiędzy faktycznym (choćby sprawa księdza Popiełuszki) a zmitologizowanym (Kennedy?...) udziałem polityki. I nie próbuje udowodnić tezy, iż faktycznie nasza cywilizacja ewoluuje na fundamencie zbrodni, ile przekonuje, iż wszelkie opisywane wypadki należy brać właśnie bardziej jako punkty graniczne, jako pewne egzempla, których temperatura, lokalnie czy globalnie, wpłynęła na zmianę mentalności pewnych okresów; w myśl porównania, iż po tragedii 11 września świat de facto nie wywrócił się do góry nogami – a li tylko – ujawnił nam nowego Diabła.



ENCYKLOPEDIA MORDERSTW


Carl Sifakis

Wydawnictwo: Universitas
ISBN: 978-83-242-0790-9,
rok: 2007
cena: 48,-

Udostępnij

Sprawdź, gdzie kupić "Encyklopedia morderstw" Carl Sifakis

PRZECZYTAJ TAKŻE

RECENZJA

Mafia amerykańska: Encyklopedia, Carl Sifakis

{mosimage} Powiada się, iż by mafia przestała istnieć, zamiast demokracji, sprzyjającej politycznemu nepotyzmowi, potrzebna jest silna dyktatura. Taka, jaka we Włoszech ...

09 listopada 2007