Szpieg na Boże Narodzenie, David Morrell

Autor: Robert Ostaszewski
Data publikacji: 27 kwietnia 2009

Szpieg na Boże Narodzenie

Autor: David Morrell
Przekład: Maria Gębicka-Frąc
Wydawnictwo: Albatros
Liczba stron: 248

Wedle obiegowej opinii w literaturze (czy w sferze kultury w ogóle) wszystko już było, wszystko zostało wymyślone i powielekroć powielone w rozmaitych kombinacjach, więc jedyne co nam pozostaje, to żonglowanie dobrze sprawdzonymi schematami, kliszami i zużytymi do cna motywami. Nie jestem pewien, czy rzeczywiście wszystko już było, a co za tym idzie – nie ma obecnie szans na oryginalność. Bez wątpienia wiele już było rozmaitych opowieści wigilijnych, powieści i filmów o magii tego świętego dnia, kiedy to nawet najbardziej zatwardziałym grzesznikom miękną serca, kiedy to zapijaczone głowy rodzin trzeźwieją, a gderliwe kobiety milkną. Ale czy pojawiła się wcześniej, przed wydaniem Szpiega na Boże Narodzenie Davida Morrella, wigilijna opowieść szpiegowska? Chyba nie. Przynajmniej ja o takowej nie słyszałem.

Morrell jest cenionym autorem powieści sensacyjnych i thrillerów, znanym wszem i wobec jako „ojciec” postaci niejakiego Johna Rambo (nie muszę chyba tłumaczyć, kto zacz…). Ale także – byłym wykładowcą uniwersyteckim literatury, czyli człowiekiem gruntownie zaznajomionym z tradycją literacką, co w ciekawym sposób spożytkował w Szpiegu… Morrell ni mniej, ni więcej tylko pożenił tradycyjną opowieść wigilijną z thrillerem szpiegowskim.

Akcja powieści rozgrywa się podczas kilku godzin wieczoru wigilijnego (w krótkich retrospekcjach zarysowane zostaje niezbędne tło przedstawianej historii) w Santa Fe. Świątecznie udekorowanymi ulicami umyka ranny mężczyzna, ukrywając pod kurtką niemowlę. Ściga go trzech bezwzględnych zabójców z mafii rosyjskiej, którzy chcą mu odebrać dziecko. Ale w całej tej historii są – by polecieć frazą jednego z naszych polityków – „czynni jeszcze inni szatani”, a mianowicie – fanatyczni muzułmańscy terroryści, którym również zależy na kwilącym niemowlęciu (czy coś Państwu ta historia nie przypomina?). Będąc u kresu sił, umykający mężczyzna chroni się w stojącym na uboczu domu, w którym panuje nastrój niezbyt świąteczny. Meredith w ramach gwiazdkowego prezentu dostała solidny łomot od męża-pijaka i zamierzała wraz synem oddalić się w bezpieczne miejsce, ale widząc bezbronne niemowlę i rannego mężczyznę, postanawia im pomóc. A ten, chcąc zjednać sobie przychylność kobiety, zaczyna jej opowiadać co nieco o sobie. Okazuje się, że Paul Kagan (a w innej wersji życia Piotr), czyli ów ranny mężczyzna, jest podwójnym agentem pracującym dla wywiadu amerykańskiego, który wniknął w struktury mafii rosyjskiej w Stanach, bo monitorować ich kontakty z terrorystami. Paul, wbrew rozkazom przełożonych, zaryzykował dekonspirację i własne życie, nie chcąc przyczynić się do porwania niemowlęcia. Zaczyna się skomplikowana gra psychologiczna. A koniec końców ludzi źli zostaną ukarani, a ci, którzy ochronili w sobie choćby śladowe ilości dobra, wstąpią na ścieżkę prawości (więcej zdradzić nie mogę).

W powieści Morrella jest wszystko to, co w dobrym thrillerze szpiegowskim być powinno: wartka, obfitująca w trupy i nagłe zwroty akcja, ciekawa postać głównego bohatera, skomplikowane szpiegowskie gry i zabawy. Ale jest też w niej coś jeszcze, pewien naddatek (być może dla koneserów) – postmodernistyczne z ducha igraszki z tradycją kulturową i literacką (nie przez przypadek przecież Morrell jedną ze swoich prac naukowych poświęcił czołowemu amerykańskiemu pisarzowi postmodernistycznemu Johnowi Barthowi). Autor nie tylko – o czym już wspominałem – w interesujący sposób rozwinął schemat opowieści wigilijnej, ale wprowadził do powieści wiele subtelnych nawiązań kulturowych. By podać przykład: „przepisał” biblijną historię o Trzech Królach; w wersji Morrella Trzej Królowie są… perskimi szpiegami, których celem jest zdestabilizowanie sytuacji w państwie Heroda. Wielopoziomowa i zwyczajnie ciekawa powieść.

Udostępnij

Sprawdź, gdzie kupić "Szpieg na Boże Narodzenie" David Morrell

PRZECZYTAJ TAKŻE

NOWOŚĆ

Morderstwo jako dzieło sztuki, David Morrell

Thomas De Quincey w 1854 roku opublikował esej „Morderstwo jako jedna ze sztuk pięknych” - to fakt. Wkrótce potem w Londynie doszło do serii zabójstw ...

27 października 2014

NOWOŚĆ

Przymierze ognia, David Morrell

Od piątku w księgarniach znajdziecie trzecie wydanie powieści "Przymierze ognia" Davida Morrella. To historia o tajemniczym ruchu religjnym, który wpływa na losy ...

21 sierpnia 2013

NOWOŚĆ

Podwójny wizerunek, David Morrell

Od dziś znajdziecie w księgarniach kolejne wydanie "Podwójnej tożsamości" Davida Morrella - powieści o ucieczce przed serbskim zabójcą.

07 sierpnia 2013