Przedstawiamy ranking filmów o spiskach, które warto obejrzeć. Nie każdy z nich jest dobry, ale na pewno każdy jest paranoiczny i spiskowy do bólu. Oczywiście zapraszamy do tworzenia własnych list „spiskowych filmów”.
1. Syndykat zbrodni, reż. Alan J. Pakula
Jeden z najlepszych filmów Alana J. Pakuli. Młody dziennikarz prowadzi śledztwo w sprawie zabójstwa pewnego senatora. Rutynowa zdawałoby się sprawa zaprowadzi naszego bohatera wprost w sam środek gigantycznego spisku na samym szczycie władz. Jawne nawiązania do zabójstw Johna i Roberta Kennedych, paranoiczna atmosfera, ciągły poczucie osaczenia i świetna puenta. Takich filmów się nie zapomina.
2. Koziorożec 1, reż. Peter Hyams
Film, który powstał na fali doniesień, jakoby Amerykanie nigdy nie lądowali na Księżycu a słynna telewizyjna transmisja była przekrętem. Fabuła jest prosta – na początku lat 70. amerykańscy kosmonauci wylądowali na Marsie. Podziwiał ich cały świat. Prawda czy fałsz? No i najważniejsze pytanie – czy któryś z astronautów może po takim przekręcie żyć spokojnie dalej? Pewien dociekliwy dziennikarz rozpoczyna śledztwo. Ukochana amerykańska paranoja rządowa w świetnym wydaniu. Film niedawno ukazał się w Polsce na DVD.
3. J.F.K., reż. Oliver Stone
Największa spiskowa teoria w historii Ameryki – czyli kto zabił J.F.K? Wiadomo, że wydarzenia w Dallas zmieniły bieg nie tylko historii USA, ale i całego świata. Film Stone’a próbuje udowodnić popularną tezę, że prezydenta Kennedy’ego zabili mniej postępowi koledzy, którzy nie wierzyli w pokój i spokojną politykę. Ile w tym prawdy, nie dowiemy się nigdy, ale film ogląda się bardzo dobrze. Nawet Kevin Costner nie jest tu drewniany, a na drugim planie cała gromada wielkich gwiazd. Warto.
4. Skarb narodów 2: Księga tajemnic, reż. Jon Turteltaub
Spisek w wersji baśniowo-głupiutkiej. Nick Cage, jako dzielny poszukiwacz skarbów, który odkrywa, że w Deklaracji Niepodległości… No właśnie, czego on tu nie odkrywa – pojawia się i spisek na życie Lincolna, i zaginiony skarb, i księgę, która wyjaśnia, kto stał za zamachami na J.F.K. czy Aferą Watergate. Bzdura na resorach i do kwadratu, ale w Stanach okazała się ona wielkim hitem kinowym. Obecnie trwają przygotowania do trzeciej części cyklu.
5. Oni żyją, reż. John Carpenter
Filmowy ojciec Matrixa, czyli opowieść o tym, że na Ziemi nie jesteśmy sami. Od lat sterują nami obce istoty – my, ludzie jesteśmy tylko marionetkami wykonującymi polecenia obcych. Można ich zobaczyć przez specjalne okulary, ale mało, kto ma do nich dostęp, a gdy takowe zdobywa, szybko traci niestety życie. Nie jest to film udany, dialogi są tu drewniane, aktorzy nie próbują nawet grać, ale ma to urok. No i wielki wpływ na popkulturę.