Ale Kino! zaprasza na dwa klasyki!

Norma Desmond (Gloria Swanson), królowa kina niemego, kończy swoją karierę wraz z nadejściem epoki kina dźwiękowego. Choć jednak wszyscy myślą, że podstarzała gwiazda już nie żyje, ona mieszka w swojej eksentrycznej willi przy Bulwarze Zachodzącego Słońca. Jej jedynym towarzyszem i opiekunem jest Max von Mayerling (Erich von Stroheim), kiedyś reżyser, odkrywca jej talentu, dziś już tylko lokaj. Norma, odsunięta w cień nowych gwiazd, nie może pogodzić się z końcem kariery. "Ja jestem nadal wielka. To filmy stały się małe" - powtarza, podkreślając, że prawdziwi aktorzy nie potrzebują dialogu, ponieważ "mają twarze". Iluzję podtrzymuje zresztą Max - to on pisze listy od wielbicieli, które wciąż wypełniają skrzynkę Normy. Ale pewnego dnia w tej willi-grobowcu pojawia się wysłannik ze współczesnego świata, Joe Gillis (William Holden), który ma opracować scenariusz o Salome, nad którym pracuje Norma. Tekst okazuje się koszmarem, ale Joe nie daje za wygraną. Postanawia zbliżyć się do gwiazdy i poznać jej sekrety. Staje się jej powiernikiem, współpracownikiem, a wreszcie kochankiem. Scenariusz o Salome jest już tylko przykrywką. Gillis tworzy bowiem własny tekst, którego bohaterką jest upadła gwiazda kina niemego. Kiedy Norma odkrywa zdradę, nadchodzi tragiczny finał. Ten jednak, dzięki kreacyjnym umiejętnością Maxa, również staje się elementem tworzonej dla Normy iluzji. Magia kina triumfuje po raz ostatni.

DZIEWIĄTE WROTA

(The Ninth Gate)
thriller, Francja-Hiszpania 1999, 133 min

reżyseria:	Roman Polański
obsada:	Johnny Depp, Emmanuelle Seigner, Frank Langella, Lena Olin, Barbara Jefford

premiera w ale kino!:

25 lipca 2007

Johnny Depp odkrywa tajemnice książki, która prowadzić może wprost do samego diabła. Drugi w dorobku Romana Polańskiego - po słynnym "Dziecku Rosemary" (1968) - horror satanistyczny.

Dean Corso (Johnny Depp), dość cyniczny wielbiciel rzadkich książek, ma ustalić, czy jeden z trzech zachowanych egzemplarzy "Księgi Dziewięciorga Wrót do Królestwa Cieni" jest autentyczny. To książka niezwykła - zawarte w niej ryciny, jeśli odpowiednio się je zinterpretuje, przywołują ponoć diabła i otwierają wrota do Świata Podziemnego. Corso rusza do Europy, ale w jego życiu następuje splot niewytłumaczalnych zdarzeń. Ktoś plądruje mu mieszkanie, prześladuje go tajemnicza blondynka o zielonych oczach (Emmanuelle Seigner), giną kolejni właściciele mrocznej księgi, a nawet przyjaciel Deana, któremu Corso powierzył egzemplarz na przechowanie. Nawet dla tak szalonego bibliofila to za dużo - Corso chce zrezygnować, ale jego zleceniodawca nie daje za wygraną.

Punktem wyjścia do filmu była powieść Artura Péreza-Revertego "Klub Dumas", której bohater, bibliofil-szaleniec Lucas Corso, tropi rękopis jednego z rozdziałów "Trzech muszkieterów" Dumasa i trafia w ten sposób na ślad tajemniczej, niemal "diabelskiej" księgi. A jednak to nie szatański wątek zainteresował w książce reżysera ROMANA POLAŃSKIEGO. "W powieści odnalazłem przede wszystkim specyficzny ton" - tłumaczył reżyser. "Z lekka fantastyczną stronę historii prawdziwej, codziennej, przedstawionej z osobliwym humorem. Przygody w stylu Hitchcocka przeżywa tu postać ekscentryczna, zarazem jednak dość zwyczajna, poszukiwacz białych kruków, przypominający klasycznego detektywa. Jeśli lubi się kino, często lubi się też filmowe stereotypy".