Utracona, Karin Fossum

Autor: Robert Ostaszewski
Data publikacji: 20 listopada 2009

Utracona

Autor: Karin Fossum

Kryminały psychologiczne Fossum nie należą do lektur miłych i relaksujących, wręcz przeciwnie – norweska autorka, opisując rozmaite przejawy zła, któremu dają się owładnąć ludzie, raz po raz wstrząsa czytelnikiem. Z wydanych dotąd po polsku kryminałów Fossum, z serii o doświadczonym policjancie Konradzie Sejerze, Utracona jest bez wątpienia książką może nie najmroczniejszą, ale najbardziej smutną, dołującą. Dlaczego? Rzecz idzie o rodzaj ukazywanej w niej zbrodni. Nie ma w niej piętrowych spisków, staranie zaplanowanego przestępstwa, ludzi żadnych władzy czy pieniędzy. Jest za to przypadek, który sprawia, że ludzie znajdują się w złym miejscu w nieodpowiednim czasie – a jak to się kończy, łatwo przewidzieć.

Początkowe partie powieści nie mają wiele wspólnego z kryminałem, zdecydowanie bliżej im do powieści obyczajowo-psychologicznej. Fossum powoli buduje sylwetkę Gundera Jomanna – mężczyzny w średnim wieku, mocno związanego z siostrą, który żyje samotnie w prowincjonalnej mieścinie. Mogłoby się wydawać, że życie Gundera jest potwornie nudne: dom-praca, praca-dom, nigdzie nie wyjeżdża, praktycznie nie prowadzi życia towarzyskiego. Nic podobnego, bohater jest niepoprawnym marzycielem, lubiącym świat, która sam sobie stwarza. Przeglądając książkę podróżniczą, natrafia na zdjęcie atrakcyjnej hinduski i zaczyna marzyć o żonie z Indii. Wiedziony nagłym impulsem, postanawia po raz pierwszy w życiu zrobić coś, by spełnić własne fantazje. Ten na co dzień ciapowaty, średnio rozgarnięty mężczyzna jedzie do Indii, w dwa tygodnie znajduje towarzyszkę życia i bierze z nią ślub. Po załatwieniu niezbędnych spraw, ma ona przylecieć do Gundera do Norwegii. W jakże oczekiwanym przez niego dniu przylotu żony w jego życie brutalnie ingeruje przypadek. Ukochana siostra bohatera ma poważny wypadek samochodowy i zapada w śpiączkę, Gundar musi czuwać u jej łóżka. Prosi znajomego taksówkarza, by odebrał żonę z lotniska, szofer jednak tam jej nie znajduje. Na drugi dzień niedaleko od miejsca zamieszkania Gundara odkryte zostają zwłoki kobiety o egzotycznej urodzie – tak bardzo zmasakrowane, że ich identyfikacja jest bardzo trudna.

Dalej jest tak, jak w poprzednich kryminałach Fossum, czyli do akcji wkraczają Konrad Sejer i jego młody partner Jakub Skarre, prowadzą drobiazgowe śledztwo, czas ucieka, opinia publiczna, wstrząśnięta – podobnie zresztą jak policjanci – brutalnością zabójcy, coraz mocniej naciska, a śledczy drepczą w kółko, z trudem krusząc mur milczenia członków zamkniętej, lokalnej społeczności. Sejer nie spocznie jednak, nim nie znajdzie odpowiedzi na fundamentalne pytania: kto zabił i dlaczego? Czy faktycznie jednak znajduje? Tym razem norweska pisarka przygotowała zaiste przewrotne zakończenie.

Wiele mówi i pisze się o fenomenie kryminału skandynawskiego, w którym bardzo istotną rolę odgrywają opisy współczesnych społeczeństw. W powieściach Fossum – rzecz ujmując z grubsza – socjologia także jest ważna, szczególnie w obrazach małych, lokalnych społeczności, którym autorka przygląda się ze szczególną przenikliwością. Jednak – jak dla mnie – w książkach Norweżki zdecydowanie ważniejsza od socjologii jest psychologia. Możemy dowiedzieć się z nich naprawdę wiele nie tylko o współczesnych mieszkańcach Norwegii, ale również o nas samych.

Utracona, Karin Fossum

Przekład: Arkadiusz Nakoniecznik

Wydawnictwo Znak, Kraków 2009

Stron: 272

Udostępnij

Sprawdź, gdzie kupić "Utracona" Karin Fossum

PRZECZYTAJ TAKŻE

NOWOŚĆ

Zabójstwo Harriet Krohn, Karin Fossum

We wtorek premierę miała powieść Zabójstwo Harriet Krohn. To mroczny i intensywny portret mordercy nakreślony piórem norweskiej pisarki Karin Fossum.

25 lutego 2016

RECENZJA

Oko Ewy, Karin Fossum

Z całej historii przebija przede wszystkim smutek. I niestety to właśnie ten smutek, a nie kryminalna tajemnica, dominuje w książce. Dlatego powieść tę polecam jedynie ...

11 czerwca 2014

RECENZJA

Za podszeptem diabła, Karin Fossum

{mosimage} Opowieść o zwyczajnych demonach, które dręczą wielu ludzi

26 marca 2009

RECENZJA

Kto się boi dzikiej bestii, Karin Fossum

{mosimage} Nie ma w kryminałach Fossum tzw. szybkiej akcji, opisów pościgów samochodowych czy efektownych policyjnych akcji z palbą pistoletową w tle. Jest za to ...

12 grudnia 2008

RECENZJA

Nie oglądaj się, Karin Fossum

{mosimage} W powieści Fossum znaleźć można to wszystko, co w dobrym kryminalne być powinno. A nawet więcej...

14 października 2008