Krwawa setka, W.J. Burszta, M. Czubaj

Pozycja Krwawa setka, autorstwa dwóch naszych antropologów kultury, jest cennym skryptem analizującym fenomen sensacyjno-kryminalnego gatunku, przeznaczonym zarówno dla zagorzałych fanów jak i tych, którzy zaczynają dopiero obcować z tą literaturą.

Wojciech Józef Burszta i Mariusz Czubaj literaturą i sztuką popularną zajmują się uniwersytecko, niech to jednak laików nie odstrasza: Krwawa setka to bardzo przystępnie opisana wycieczka po kryminalnej materii: począwszy od podstawowych ustaleń terminologicznych (detective story, hard boiled, The Golden Age…), genologicznych (rozróżnienia gatunkowe: powieść detektywistyczna, czarny kryminał, poszczególne gałęzie thrillera…), poprzez dość obiektywne przybliżenie setki najważniejszych pozycji, skończywszy zaś na wywiadach z niekwestionowanymi pomnikami współczesnej prozy sensacyjnej, m.in. z Forysthem, Donną Leon czy Borysem Akuninem.

Piszę „dość obiektywnie”, gdyż nie sposób raczej ograniczyć do okrągłej setki kryminalnego firmamentu. Owszem, pionierzy i współcześni wyjadacze gatunku znaleźć się tu musieli – prawodawca Poe, klasycy brytyjscy (Christie, Doyle, choć zabrakło Doroty L. Sayers?...), ojcowie czarnego kryminału (Hammet, Chandler, Cain...), eksplorujący pole thrillera Forsythe czy Clancy, wielka trójca zza oceanu – Deaver, Connelly i Burke oraz znakomici Skandynawowie: Henning Mankell i Jo Nesbo. W kilku przypadkach odchodzą jednak autorzy na peryferia kanonu, bynajmniej nie dla czczej oryginalności, lecz by pokazać odgałęzienia gatunku wychodzące ku innym, „pozaprozaicznym” polom kultury (stąd komiks noir Franka Millera Miasto grzechu), a nawet w kierunku mainstreamu.

Tu zwłaszcza bardzo cenny jest rozdział Kryminały – nie kryminały, którego pozycje w większości przynależą do literatury wyższej, kostium kryminalny wykorzystując jedynie do rozważań symbolicznych. Mamy zatem Josepha Conrada, Friedricha Durrenmatta czy Ladislava Fuksa. Z postmodernistów jest Paul Auster, nowojorczyk, ze swym filozofującym kryminałem  zbudowanym na autokomentarzu. Budowę palimpsestu ma także Jose Carlos Somoza, którego kryminał nie dość, że dzieje się w czasach platońskich, to jeszcze posiada wyrafinowaną strukturę szkatułkową (nota bene – bohaterem jest w nim niejaki Herakles Pontor!). Mamy oczywiście Umberto Eco z jego genialnym Imieniem róży. Szkoda natomiast, że zapomniano o, ważnym tu przecież, Arturo Perez-Reverte.

Zwrócono także uwagę na pozycje, które dekonstruując gatunek (choćby anty-detektyw menel z kart Eduardo Mendozy) bądź wykorzystując tylko pewne jego przywileje tworzą całkowicie nową jakość – ważną książka jest przez to American Psycho Ellisa, dająca podwaliny nurtowi „nowej literatury przemocy”. A’propos zaś jej bohatera, Patricka Batemana, ciut nieopatrznie brzmi zaznaczenie paraleli nazwiska z Batmanem, pominięcie zaś oczywistych nawiązań do osławionego protagonisty Hitchcocka z Psychozy..

Za ważną, i nijak nie usprawiedliwioną wpadkę uważam natomiast dobór polskich reprezentantów setki. Owszem, Joe Alex (którego ostatnio pewien pan dziennikarz pewnego poczytnego pisma nie rozpoznał jako autora rodzimego, hmm…) i Marek Krajewski są postaciami u nas ważnymi – jednakże, pomijając nawet popularność cyklu o Breslau za granicą, nie można chyba mówić o nich w kategoriach fenomenu światowego. Razi to tym bardziej, iż przecież aż się prosi o zaznaczenie istnienia polskiej powieści milicyjnej (niechby choć symbolicznie zaistniał Edigey!) czy – co jest raczej niewytłumaczalne – całkowity brak Joanny Chmielewskiej, której to „ironiczne kryminały” są etykietą znaną daleko poza naszymi granicami.

Dyskusyjna wydaje się być także „złota dziesiątka” wybrana przez autorów. Nie tyle przez dobór nazwisk, ile subiektywny dobór konkretnych pozycji tychże pisarzy. Chyba, że przez to Burszta i Czubaj chcieli sprowokować do dyskusji szerszej?

Ja rzecz kupuję. Zapraszam niniejszym na nasze FORUM , poza wszystkim zaś – do sięgnięcia po tę pozycję, jako ważny, i pierwszy chyba na naszym rynku przewodnik po kryminalnej branży. Tym bardziej, że poza trafnym wytłumaczeniem popularności gatunku, autorzy dobitnie podkreślają ważną jego cechę, jaką jest rejestracja społeczno-obyczajowych przemian poszczególnych czasów.
 
 
 

Już wkrótce - specjalnie dla PK  rozmowa Irka Grina z Mariuszem Czubajem!


Krwawa setka

Wojciech Józef Burszta, Mariusz Czubaj

Wydawnictwo: Muza , Maj 2007
ISBN:978-83-7495-171-5
Liczba stron:296 
cena: 29.90