Wypowiedź Jo Nesbo

Wypowiedź Jo Nesbø

W dzisiejszej "Gazecie Wyborczej" ukazała się wypowiedź Jo Nesbø, norweskiego autora kryminałów, których głównym bohaterem jest komisarz Harry Hole. Nesbø opowiedział o tym, jak wydarzenia z 22 lipca zmieniły - i zmienią - jego rodzinny kraj, a także zachowanie Norwegów.

Oto, co pisze:

Wczoraj w pociągu usłyszałem wściekle krzyczącego mężczyznę. Przed 22 lipca odruchowo bym się odwrócił, może podszedł bliżej, może okazałoby się, że to jakiś interesujący spór, w którym po trzeźwej ocenie argumentów mógłbym zająć stanowisko. Albo - co byłoby jeszcze lepsze - mógłbym razem ze współpasażerami stanąć w obronie kobiety. Tym razem jednak odruchowo obejrzałem się na córkę. Sprawdziłem, czy jest bezpieczna, oceniłem możliwości ucieczki. Ta moja nowa odruchowa reakcja prawdopodobnie z czasem będzie miała powody, by zblaknąć. Ale już wiem, że nigdy, nigdy nie opuści mnie całkiem. Data 22 lipca będzie się powtarzać co roku. Do ostatnich dni współcześnie żyjących Norwegów będzie im przypominać, że niczego nie można przyjąć za pewnik Mimo kasków i pasów bezpieczeństwa. Kiedy wybuchła bomba, której huk słychać było wyraźnie w tym miejscu Oslo, gdzie mieszkam, i kiedy zaczęły napływać wiadomości o strzelaninie na Utoi, spytałem córkę, czy się boi. Odpowiedziała, cytując to, co sam jej kiedyś powiedziałem: „Boję się. Ale jeśli człowiek się nie boi, to nie może być dzielny".

Cała wypowiedź w dzisiejszej "Gazecie Wyborczej"