Relacja z siódmego dnia MFK 2012

Relacja z siódmego dnia MFK Wrocław 2012

Międzynarodowy Festiwal Kryminału Wrocław 2012 dobiegł końca. A jak kończyć, to tak, by wszyscy zapamiętali!

Jedynym wydarzeniem - ale za to jakim! - ostatniego dnia MFK było spotkanie z Camillą Läckberg w kinie Helios Nowe Horyzonty. Wypełniona po brzegi sala odetchnęła z ulgą, kiedy szwedzka autorka pojawiła się na scenie, bo pogoda nie była wczoraj naszym sprzymierzeńcem. Los jednak był: jak zauważył prowadzący spotkanie Jacek Antczak, Läckberg była najprawdopodobniej jedynym obcokrajowcem, który tego dnia wleciał do Polski. Co prawda nie obyło się bez małych komplikacji (bagaż Camilli utknął gdzieś w Warszawie), ale wszystko szczęśliwie się rozwiązało i Autorka mogła w spokoju ducha odpowiadać na pytania prowadzącego. A było o czym mówić: wszak Läckberg ma na swoim pisarskim koncie nie tylko cykl kryminałów, ale i książeczkę dla dzieci oraz książkę kucharską (najlepsze w pisaniu tej ostatniej jest według Camilli to, że ugotowane potrawy można potem zjeść).



Camilla Läckberg opowiedziała czytelnikom o swoich pisarskich początkach: w wieku czterech lat stworzyła historyjkę obrazkową, w której żonę zabija... Święty Mikołaj. Od tamtej pory rosło w niej zainteresowanie ciemną stroną ludzkiej natury, miała więc do wyboru dwie życiowe drogi: zostać autorką kryminałów lub seryjnym mordercą. Szczęśliwie dla czytelników wybrała tę pierwszą, ale, by mieć dostęp do broni, wyszła za mąż za policjanta.


https://fbcdn-sphotos-d-a.akamaihd.net/hphotos-ak-snc6/229826_461120433926065_842805347_n.jpg
 
Dowiedzieliśmy się też, że są już organizowane wycieczki szlakiem powieści Camilli - dwunastu wykształcocnych przewodników oprowadza chętnych po Fjällbacce, pokazując miejsca, w których leżały kolejne trupy. Na nieszczęście dla autorki, wszyscy oni znają ją z dzieciństwa i w swoje opowieści wplatają żenujące historie z jej udziałem.
Zaskoczeniem dla czytelników była informacja niebawem na podstawie powieści Läckberg powstanie dziesięć filmów telewizyjnych i dwa filmy kinowe. Niestety, mimo pragnienia autorki, nie weźmie w nich udziału ani George Clooney, ani Bradley Cooper.

Potem nadszedł czas na pytania od publiczności, dzięki którym poznaliśmy receptę na szczęśliwe małżeństwo (pozwolić mężowi myśleć, że jest mądrzejszy) i dowiedzieliśmy się, że Camilla nie planuje na razie cyklu z nowymi bohaterami - zbyt przywiązała się do Eriki i patricka, choć przyznała, że to trochę wstyd w jej wieku mieć wymyślonych przyjaciół.
 


Długą kolejką po autografy zakończył się tegoroczny Międzynarodowy Festiwal Kryminału. Dziękujemy za obecność i mamy nadzieję, że będziecie z nami w przyszłym roku!
 
Więcej zdjęć tutaj . A wideorelacja z szóstego i siódmego dnia do obejrzenia tutaj