Morderczy gatunek, John Connolly

Autor: Janusz Bierski
Data publikacji: 28 listopada 2007

Morderczy gatunek

Autor: John Connolly
Wydawnictwo: Wydawnictwo C&T .

Morderczy gatunek, trzecia z cyklu powieści o losach detektywa Charliego „Birda” Parkera, jest chyba najlepszym  ukłonem autora Johna Connolly’ego w stronę ukochanego przez niego  horroru. Jednocześnie nagromadzenie znaków charakterystycznych dla powieści grozy nie przeszkadza pisarzowi sprawnie snuć niebanalną intrygę kryminalną i pozwalać nam obcować z mistrzostwem narracji.

Prywatny detektyw Parker ćwiczy na siłowni, kiedy odwiedzają go dwaj mężczyźni. Pracują dla miejscowego bogacza, Jacka Merciera. Jednego z tych, którym w stanie Maine nie odmawia się zaproszeń. Już w tej scenie dowiadujemy się, że Charlie Parker to ten typ detektywa, który zawsze prowokuje kłopoty.

Zlecenie jakie na niego czeka jest z pozoru banalne. Otóż przy autostradzie znaleziono zwłoki samobójczyni. Powołując się na przyjaźń z ojcem dziewczyny Mercier zleca mu za niebagatelną stawkę przyjrzenie się tej sprawie. Nikt bowiem nie wierzy w to, że dziewczyna sama mogłaby się targnąć na życie.

Parker znał kiedyś tę kobietę. W czasach licealnych byli parą. Okazuje się jednak, że ten fakt nie będzie miał żadnego znaczenia. Znacznie bardziej istotny stanie się powód, dla którego ofiara, pisząc pracę magisterską o małej sekcie zamieszkującej te tereny w latach 60-tych, sekcie, która zginęła bez śladu, udała się do pewnego kaznodziei, który leczy poprzez dotyk (ekranu telewizora). Uzdrowiciel ma wielkie wpływy północnym Maine. Nawet policjanci są jego wyznawcami…

Nie bez znaczenia jest też fakt, że w tym samym czasie, podczas robót budowlanych dźwig wydobywa na powierzchnię dziesiątki kości. Ich właściciele zostali bestialsko zamordowani i wszystko wskazuje na to, że oto odnaleźli się członkowie tajemniczego Kościoła.

A na koniec (na koniec zawiązania akcji) do Charliego Parkera przyjeżdża pewien jegomość. Na wizytówce ma napisane „Pan Pudd” i przeraża swoim wyglądem. Przypomina trochę pająka. I nie żartuje, kiedy radzi Parkerowi zaprzestać śledztwa. Oj, nie żartuje.

Gdyby nie oryginalność pomysłów Connolly’ego szybko zaklasyfikowałbym go do tej szuflady, na wierzchu której leży Twin Peaks, a na spodzie kryminały Jamesa Ellroya i Jamesa Lee Burka. Świat Connollyego jest złowieszczy, bezwzględny, okrutny. Roi się w nim od seryjnych morderców i odczłowieczonych najemnych zabójców. Od ludzi chorych i nieprzewidywalnych. Od religijnego szaleństwa i wszystkich rodzajów obłędu. Po stronie dobra stoją postaci co najmniej dwuznaczne moralnie. A główny bohater odczuwa swoistą satysfakcję, gdy wreszcie może znowu zabijać. Czyli wszystko jest dobrze znane fanom gatunku.

Ale to tylko pozory. W rzeczywistości ta niełatwa proza jest niesztampowa i wstrząsająca. Gorąco polecam.
 
 
 

MORDERCZY GATUNEK


John Connolly

Wydawnictwo: C&T .
Rok wydania: 2005
Oprawa: Miękka
Format: 14x20 cm
Język: polski
Ilość stron: 286
ISBN: 83-7470-007-6
 
 
 

Udostępnij

Sprawdź, gdzie kupić "Morderczy gatunek" John Connolly

PRZECZYTAJ TAKŻE

RECENZJA

Niespokojni, John Connolly

{mosimage} Powieść Niespokojni Johna Connolly'ego to zdecydowanie jedna z najmroczniejszych powieści kryminalnych, jakie ukazały się ostatnio w naszym kraju.

04 lipca 2008