Wielki zegar, Kenneth Fearing

Autor: Janusz Bierski
Data publikacji: 30 listopada 2007

Wielki zegar

Autor: Kenneth Fearing

Kenneth Fearing napisał „Wielki Zegar” będąc już uznanym w USA poetą. Pomysł miał dobry, czego dowodem są choćby dwie adaptacje filmowe tej książki. Podobnie główny bohater to postać nietuzinkowa i ciekawa. A jednak pewna nonszalancja – zapewne niezamierzona – w prowadzeniu narracji, rozpisanej na głosy bohaterów, powoduje, że nie jestem zachwycony. Nie zawsze trzeba walczyć z obowiązującą w gatunku metodą. Czasami lepiej nie walczyć.

George Stroud jest dziennikarzem w wielkim koncernie prasowym Earla Janotha. Jest też człowiekiem, któremu życie udało się nieszczególnie. Rodzina, powtarzalność rzeczy, dom – to wszystko (paradoksalnie) elementy frustracji bohatera. Nawet obrazy, które kolekcjonuje, płótna Louise Patterson, straciły już na wartości.

I nagle coś się zmienia. George poznaje kobietę. Niezwykłą. Piękną. Tajemniczą Pauline Delos. Romans ma posmak zakazanego owocu nie tylko z powodu zdrady małżeńskiej. Ekscytuje także dlatego, że Pauline jest kochanką Janotha. Jest nietykalna, bo szef koncernu prasowego należy do najpotężniejszych ludzi w Ameryce.

Pewnego wieczoru Stroud odprowadza Paulinę do domu. Chwilę później przyjeżdża Janoth. Pomiędzy nim a kochanką dochodzi do kłótni, w wyniku której wydawca zabija kobietę. Udaje mu się zatrzeć ślady i wszystko (poza życiem) wróciłoby do normy, gdyby nie fakt, że Janoth wchodząc do mieszkania Pauline dostrzega człowieka, który mu się przypatruje. Nie wie, czy został rozpoznany, a sam nie poznał patrzącego. Ten niewygodny świadek jest jedynym człowiekiem, mogącym potwierdzić obecność Janotha na miejscu zbrodni. Tym świadkiem jest George Stroud.

Następnego dnia najlepsi dziennikarze koncernu zostają oddelegowani do dziwnego i priorytetowego śledztwa. Mają znaleźć pewnego człowieka. Nie zostali poinformowani w jakim celu. Otrzymali niejasne wskazówki. Między innymi taką, że mężczyzna ów zjadł poprzedniego wieczoru kolację w towarzystwie szałowej blondynki oraz że jest najpewniej kolekcjonerem sztuki, gdyż zaraz potem kupił obraz niejakiej Patterson w antykwariacie. Szefem zespołu śledczego zostaje Stroud. Narady odbywają się w jego gabinecie. Na ścianie wisi jeden z obrazów Louise Patterson z jego zbiorów…

Fearing był bez wątpienia jednym z pierwszych pisarzy (książka ukazała się w USA w 1946), którzy skonstruowali pułapkę na głównego bohatera w taki sposób, by on sam został zmuszony do wymyślenia metody, jak w nią wpaść. I ta klasyczna, wciągająca intryga nie raz będzie się później przewijać w powieściach kryminalnych. A czyta się to błyskawicznie, mimo 60 lat od premiery. Tylko przez te pierwszoosobowe narracje wielu osób, czasem się człowiek zezłości.

Ale nie bardzo.
 


WIELKI ZEGAR 
 
Kenneth Fearing

Przekład Iwona Chamska, Violetta Dobosz
C&T, Toruń 2005
Ilość stron: 147
ISBN: 837470019X

Udostępnij

Sprawdź, gdzie kupić "Wielki zegar" Kenneth Fearing