Bedecker Wrocławia kryminalnego

Bedecker Wrocławia kryminalnego

Wrocław miastem kryminału - nie tylko dlatego, że odbywa się w nim Międzynarodowy Festiwal Kryminału. W dzisiejszym numerze dziennika "Polska Gazeta Wrocławska" znajdziecie "Bedecker Wrocławia kryminalnego" autorstwa Hanny Wieczorek - przegląd filmów, które nakręcono we Wrocławiu.

[...] zanim zasiądziemy w fotelach, by śledzić losy filmowego Eberharda Mocka, warto sobie zrobić przegląd filmów kryminalnych, szpiegowskich czy też sensacyjnych, które nakręcono w stolicy Dolnego Śląska. I tych, które opowiadały prawdziwe historie, tak jak „Konsul" Mirosława Borka, czy też mających niewielkie zakotwiczenie w rzeczywistości, tak jak „Morderca zostawia ślad" Aleksandra Ścibora-Rylskiego.
Warto je obejrzeć z kilku powodów. Choćby po to, by raz jeszcze zobaczyć PRL-owskie realia, milicyjne warszawy, dozorców dbających o kamienice. I zastanowić się, czy jest za czym tęsknić. Nie od rzeczy będzie też obejrzeć plejadę znakomitych aktorów występujących w tych filmach. [...] A do tego większość z tych filmów ma dobrze skonstruowaną intrygę. Na tyle dobrze, że widz po pierwszych pięciu minutach niekoniecznie wie, kto zabił i dlaczego to zrobił. No, chyba że nie wytrzyma i przeczyta opis w internecie. Jeśli wiec lubicie filmy tracące myszką, zapraszamy do lektury przewodnika, jak najbardziej subiektywnego, po wrocławskich i dolnośląskich kryminałach.

Cały artykuł znajdziecie w dzienniku "Polska Gazeta Wrocławska" z 11 lipca 2014.