Przegląd prasy: wywiad z Katarzyną Bondą

Wywiad z Katarzyną Bondą

W najnowszym numerze "Tygodnika Powszechnego" znajdziecie wywiad z Katarzyną Bondą. Pisarka, laureatka Nagrody Czytelników Wielkiego Kalibru, opowiedziała o swoich związkach z Hajnówką, researchu i swoich metodach pracy.

ANNA MAZIUK: Akcja Twojej najnowszej książki „Okularnik" dzieje się w Hajnówce, Twoim rodzinnym miasteczku. Jest w niej więcej osobistych wątków niż w poprzednich powieściach.

KATARZYNA BONDA: Pisząc tę książkę, złamałam wszystkie swoje zasady pisarskie. Zawsze powtarzałam, że nie używam w swoich książkach elementów osobistej historii, nie osadzam akcji w miejscach, które dobrze znam. Ale nie dlatego - jak sugerowano mi kiedyś na spotkaniu autorskim w Hajnówce - że wstydzę się tego, skąd pochodzę.
Najpierw musiałam znaleźć odpowiednią funkcję dla użycia tego miejsca w powieści. Kiedy tam pojechałam na pierwszą dokumentację, odbiłam się od przestrzeni sentymentalnej, naiwnej. Poczułam wściekłość - co oni zrobili z moim ukochanym miasteczkiem? Dlaczego jest tak okropnie brzydko? Zupełnie inaczej je pamiętam. Dziesięć lat temu mama przeniosła się pod samą granicę białoruską do chałupy, którą ojciec kupił przed śmiercią, nie miałam więc pretekstu, żeby tam jeździć.


Całą rozmowę znajdziecie w "Tygodniku Powszechnym" z 9 sierpnia 2015.

 

Recenzje książek Katarzyny Bondy: "Zbrodnia niedoskonała", "Florystka", "Pochłaniacz", "Polskie morderczynie"