Kryminały i śnieg: lista dziesięciu powieści kryminalnych ze śniegiem w tytule

Kryminały i śnieg: lista dziesięciu powieści kryminalnych ze śniegiem w tytule

Za oknem (przynajmniej naszym) deszczowo, jesiennie. A przecież mamy już grudzień: Mikołajki, Boże Narodzenie, śnieg i mróz... Dlatego przygotowaliśmy dla Was listę 10 śnieżnych kryminałów – niech będą zapowiedzią zimy! A może któryś z nich sprawdzi się jako doskonały prezent pod choinkę?


Nikogo chyba nie zdziwi fakt, że „śnieżne kryminały” to domena pisarzy z północy. Na pierwszy ogień jeden z najpopularniejszych w Polsce autorów kryminałów, czyli Jo Nesbø. Norweski pisarz stworzył dwa kryminały ze śniegiem w tytule: „Pierwszy śnieg” - siódmy tom cyklu, którego bohaterem jest Harry Hole. Tym razem komisarz musi zmierzyć się z seryjnym mordercą, który zabija zamężne kobiety, a na miejscu zbrodni zostawia... bałwana. Druga powieść to „Krew na śniegu” – historia płatnego zabójcy, który spotyka kobietę swoich marzeń. Niestety, to żona jego szefa. I dostał zlecenie, by ją zabić.

Norweskim pisarzem jest także Levi Henriksen, autor powieści „Śnieg przykryje śnieg” – jej bohaterem jest mężczyzna wracający do rodzinnej wioski na pogrzeb brata. Żal, tęsknota i potrzeba bliskości są nicią przewodnią tej historii, która rozwija się w kierunku psychologicznego thrillera, choć nie brakuje w nim wzruszającego wątku miłosnego.

„Smilla w labiryntach śniegu” to z kolei niezwykły kryminał, dla którego morderstwo i następujące po niej śledztwo stanowi pretekst dla zdecydowanie istotniejszej kwestii alienacji i asymilacji we współczesnym zachodnim świecie ludzi pochodzących z innych, tradycyjnych kultur. Autor powieści, duński pisarz Peter Høeg, należy do najpopularniejszych współczesnych pisarzy w swoim kraju.

Akcja „Aniołów śniegu” Jamesa Thompsona (pisarza amerykańskiego, który mieszkał i tworzył w Finlandii) toczy się w południowej części kręgu polarnego, gdzie zmysły są zarazem wyostrzone i przytłumione, odsłonięte części ciała najpierw pieką, potem bolą, wreszcie drętwieją, znika dotyk i węch. Czyżby to było idealne miejsce na morderstwo?


Z Finlandii pochodzi natomiast Salla Simukka, autorka powieści „Białe jak śnieg” . To druga część cyklu dla młodzieży, którego bohaterką jest Lumikki – tym razem dziewczyna tropi sektę w samym sercu zabytkowej Pragi.

W stu procentach amerykańskim pisarzem jest Gregg Olsen, autor wielu bestsellerów. Wśród nich: „Wszędzie śnieg” – historia Hannah, która przeżyła w dzieciństwie tragedię na rodzinnej farmie, i dopiero po dwudziestu latach odkrywa prawdę na jej temat.

„Dziewczyna ze śniegiem we włosach” szwedzkiej pisarki Ninni Schulman otwiera cykl, którego bohaterką jest dziennikarka Magdalena Hansson. Sensacyjna intryga powieści rozwija się w zamkniętej społeczności, w skutym mrozem miasteczku, wśród niejednoznacznych bohaterów – zwykłych ludzi, z których każdy ma swój sekret.

Sekrety skrywają też bohaterowie powieści „Panna młoda w śniegu” Jana Seghersa (pod którym to pseudonimem skrywa się niemiecki pisarz Matthias Altenburg). Powieść pokazuje mozolną pracę policji głowiącej się nad morderstwami dokonywanymi przez psychopatę, a wszystko dzieje się na społeczno-patologicznym tle.

Na koniec polski akcent: „Sześć kobiet w śniegu (nie licząc suki)” Anny Fryczkowskiej. To opowieść o zbrodni popełnionej w willi na odludziu, którą śnieżyca odcina od świata. Sześć podejrzanych, nieco więcej butelek wina i śledztwo... Jak to się skończy?

Jakie jeszcze powieści dorzucilibyście do naszej listy?