„Słownik polskich autorów literatury
kryminalnej” to 254 biogramy polskich pisarzy kryminałów, w dużej części
ilustrowane zdjęciami. To próba uporządkowania wiedzy na temat autorów
najmodniejszych obecnie gatunków literackich w Polsce: kryminału, THRILLERa
i sensacji. To również podsumowanie długiej drogi, jaką przebył polski
kryminał – od brukowej literatury Międzywojnia, przez powieść milicyjną,
na współczesnym kryminale retro kończąc. Rozdaliśmy 10 egzemplarzy od
Wydawcy.
Pytanie konkursowe było następujące: Dlaczego „Słownik polskich autorów literatury kryminalnej” powinien trafić właśnie do Ciebie?
Książki otrzymają następujące osoby:
1. Grzegorz Bociański, Warszawa
Nie będzie przesadą stwierdzenie, że jestem jedną z osób, które z pozycji „Słownik polskich autorów literatury kryminalnej” zrobiłyby najlepszy użytek.
Zakładam, że publikacji takiej nie potrzebują tak osoby, które są prawdziwymi pasjonatami literatury kryminalnej, gdyż prezentowaną w niej wiedzę zapewne już posiadają, lecz osoby, które ten rodzaj twórczości lubią, lecz mają istotne braki w tej dziedzinie. Lubię thrillery, kryminały, powieści historyczne, obecnie te gatunki przenikają się i niekiedy trudno zakwalifikować dany utwór do konkretnej kategorii. Mam świadomość, że nie nadążam za nowinkami wydawniczymi a i z klasyką bywało różnie. Książka z pewnością przydałaby się jako swoisty przewodnik i rekomendacja dla ułatwienia wyborów czytelniczych. Być może mógłbym ją wykorzystać także w charakterze źródła do wzbogacenia haseł biograficznych autorów kryminałów w polskiej Wikipedii.
2. Anna Fochtman, Sosnowiec
Chciałabym posiadać w swojej biblioteczce „Słownik polskich autorów literatury kryminalnej”, gdyż lubię czytać kryminały, bo są doskonałą intelektualną rozrywką, zmuszają do myślenia i gimnastykowania wyobrażni, mimo, że często to są książki dla ludzi o mocnych nerwach, które wciągają i nie dają zasnąć w nocy. Intensywne tempo, nagłe zwroty, wartka akcja, gwarantowana gęsia skórka, nieprzewidywalne następstwa zdarzeń...Nie brak w nich śmiertelnego niebezpieczeństwa i przemocy, udręki i strachu, zbiegów okoliczności i często też erotyki. Są pełne ironii i gier językowych, zadziwiają i niepokoją. Uważam, że świat kryminałów ma niepowtarzalny urok. Czyż jest coś lepszego od zbrodni i dreszczyku emocji? Przecież zło stanowi część naszej natury! Lubimy być zaskakiwani i intrygowani, rozwiązywać nietuzinkowe zagadki, przeprowadzać trudne śledztwa, obserwować wyrafinowanego mordercę, utożsamiać się z inteligentnym śledczym, z ofiarą - którą może być każdy z nas..,i cieszyć się siedząc wygodnie w fotelu z aromatyczną kawą, że na szczęście te okrucieństwa bezpośrednio nas nie dotykają. Wszystko obserwujemy z oddali, choć jednocześnie stajemy się uczestnikami zdarzeń. Fascynują mnie autorzy literatury kryminalnej, i wiem, że ten "Słownik" przybliży mi autorów po których naprawdę warto sięgnąć.
3. Dawid Kalinowski, Szczechowo
Myślę, że "Słownik polskich autorów literatury kryminalnej" powinien trafić do mnie, ponieważ jestem fanem polskiej literatury kryminalnej. Brzmi to banalnie, ale tak jest. Z pasją zaczytywałem się w książkach Joanny Chmielewskiej, z której twórczością zapoznała mnie moja kuzynka, później odkryłem Marka Krajewskiego, Zygmunta Miłoszewskiego czy królową polskiego kryminału obecnych czasów czyli Katarzynę Bondę. Kryminał z polską rzeczywistością i polakami w tle jest lepiej przyswajalny przeze mnie. Zdecydowanie w swojej małej biblioteczce mam więcej polskich niż zagranicznych kryminałów.
4. Aleksandra Kawiak, Kruszyna
Zaczytuję się w kryminałach od kilku ładnych lat, lecz wciąż poszukuję nowych autorów i nowych wyzwań. Jest mi wstyd, że na tyle przeczytanych kryminałów tak niewielki odsetek to rodzimi pisarze. Wstyd i hańba! Wobec tego zamierzam zrekompensować się i zacząć zaczytywać się w polskich autorach. 254 nazwiska, a ja wciąż zaczytuję się Bondzie, Mrozie czy Puzyńskiej? Mocna niesprawiedliwość! Oczywiście z takim słownikiem żaden nudny wykład na studiach nie będzie mi straszny. Obiecuję, że jeśli ten słownik trafi w moje ręce, to przeczytam chociaż jedną książkę każdego z wymienionych autorów. Nie oszukujmy się, ale niektóre wykłady (lub raczej wykładowcy) potrafią budzić mord w oczach, a literatura kryminalna może dać upust złym emocjom lub po prostu nie dać usnąć w czasie zajęć. Z chęcią podejmę to wyzwanie!
5. Barbara Kiryjczuk, Oświęcim
Nie mogę Ci, Drogi Słowniczku obiecać, że będziesz czytany jednym tchem "od deski do deski", jak wszystkie kryminały w naszym domu, ale z pewnością będziesz najczęściej odwiedzany przez domowników, bo przecież dzięki Tobie dowiemy się, z kim jeszcze możemy miło spędzić czas.
6. Ewa Leśniewska, Poznań
Dlaczego do mnie?
Bo mam takie coś, co ma większość ludzi. Właściwie to mam twie takie rzeczy.
1) skłonność do generalizowania
2) założenie, że nie znam, ale się wypowiem...
I tu nie chodzi o to, że ja się na polskim kryminale nie znam - bo ogólnie to jednak się znam (vide skłonność do generalizowania), ale wolałabym się znać bardziej szczegółowo mimo wszystko.
No i jeszcze jedna rzecz - teraz wychodzi tego masa. Są rzeczy dobre, są gorsze... Czasami zdarza mi się widzieć porównanie "Ona/on pisze jak..." I co z tego, jak ja - cholera jasna - nie znam nazwiska. No i nie wiem. Inwestować? Nie inwestować??? Co robić???
Słownik więc byłby mi wysoce przydatny. Nabyłabym, przeczytała - mimo założenie, że jednak w słownikach się nie czyta, tylko sprawdza. Ponanosiłabym notatki, powklejała zakładki - zeby pamiętać, co warto jeszcze ogarnąć i...
7. Arkadiusz Strójwąs, Warszawa
Zacznę od tego iż, kryminały zacząłem czytać tak naprawdę dopiero od początku tego roku i wsiąkłem dosłownie. Wcześniej była to rzadkość. A jak już to zagranicznych autorów typu Nesbo. Średnio mnie to wciągnęło. Po namowach znajomych postawiłem więc sobie że będę czytać polskich autorów kryminalnych. Zacząłem od Wrońskiego potem był Ćwirlej, Chmielarz itd. Teraz czytam cykl o Lipowie Katarzyny Puzyńskiej. Wciąga niesamowicie i w te letnie dni jest idealną odskocznią. Nie wiem czemu większość ludzi czyta kryminały autorów zagranicznych i się nimi zachwyca, krytycznie oceniając polskich autorów. Wspaniale jest spotkać któregoś z czytanych autorów na różnych spotkaniach i porozmawiać osobiście na temat ich pracy czy czytać ich wpisy na facebooku.
Dlatego z chęcią zapoznam się ze słownikiem polskich autorów kryminalnych, poczytam o ich pracach a także zapoznam się z ich twórczością. Jak pisałem jest to dopiero początek mojej przygody z kryminałami więc z chęcią poczytam jeszcze o innych autorach których nie znam a którzy mnie zainteresują i sięgnę po ich twórczość.
8. Katarzyna Waśniewska, Bydgoszcz
Jakkolwiek skandalicznie to zabrzmi powiem szczerze : uwielbiam zbrodnie!
Kryminały to moją mała pasja, od której od lat nie potrafię ( i nie chcę ) się wyzwolić. Już pod koniec podstawówki zaprzyjaźniłam się z Herkulesem Poirotem i panną Marple, aby potem przenieść się w mroczny klimat zbrodni skandynawskich. Przyznając jednak słuszność stwierdzeniu „cudze chwalicie, swojego nie znacie” od kilku lat zaczytuję się w kryminałach polskich autorów, które coraz częściej reprezentują wręcz światowy poziom tego gatunku. Miło by było mieć na swojej półce małego kolekcjonera „Słownik polskich autorów literatury kryminalnej”. Stałby na honorowym miejscu ;)
9. Hanna Wysocka, Szczecin
A jak… ABSOLUTNIE chcę tę książkę!
B jak… BO jest
C jak CIEKAWA i...
D jak DA mi...
E jak ENCYKLOPEDYCZNĄ i...
F jak FACHOWĄ wiedzę z...
G jak GATUNKU w pewnym stopniu
H jak HISTORYCZNEGO...
I jak I...
J jak JAKŻE…
K jak KRYMINALNEGO - niekoniecznie...
L jak LEKKIEGO...
M jak MIMO to...
N jak NOWOŚĆ ta to...
O jak OPIS...
P jak POKAZUJĄCY i...
R jak RACZĄCY czytelnika...
S jak SAMYM...
T jak TRAFNYM i...
U jak UDERZAJĄCYM...
W jak WACHLARZEM…
Z jak ZDARZEŃ
10. Joanna Zieleniecka, Płońsk
Ta książka jest strzałem w dziesiątkę dla każdego fana kryminału! Osobiście lubię poznawać nowych twórców tego gatunku i znaleźć kogoś, kto pisze w sposób najbardziej do mnie przemawiający. Słownik ten jest studnią wiedzy i wędrówką po drogach kryminału na którą z wielką przyjemnością się wybiorę.
Gratulujemy!