Po ostatniej przygodzie z książką Aleksandry Marininy, która okazała się – co stwierdziłam z dużą przykrością – zdecydowanie słabsza, niż poprzednio przeze mnie czytane, trochę się bałam kolejnej powieści rosyjskiej pisarki. Jednak wieloletnia sympatia przeważyła i kiedy w moje ręce trafiły „Motywy osobiste”, wiedziałam, że to będzie moja kolejna lektura. Na szczęście: jest dobrze!
Tym razem Anastazja Kamieńska – przypomnę: już nie major w milicji, a pracownik agencji detektywistycznej „Własta” Władisława Stasowa – ma rozwiązać sprawę morderstwa lekarza. Chory na raka chirurg dziecięcy został zamordowany we własnym mieszkaniu. Nic nie zginęło, więc raczej nie był to napad rabunkowy. Policja jednak twierdzi inaczej, a sprawa zostaje umorzona. Córka zabitego nie może się z tym pogodzić i wynajmuje prywatnych detektywów. Nastia jedzie więc do Jużnomorska, by na miejscu przyjrzeć się tej historii. Kto i dlaczego zabił lekarza, który i tak lada dzień miał umrzeć? Odpowiedź tkwi w jego przeszłości, którą Kamieńska musi teraz odtworzyć.
Jednocześnie poznajemy losy Walentiny Jewtiejewej, córki zamordowanego lekarza, która przyjeżdża do Moskwy, by tu czekać na wyniki śledztwa. Zamieszkuje w domu kobiety pracującej jako ogrodnik u pewnego aspirującego polityka i poznaje pracującego dlań ekscentrycznego naukowca. Szybko się zakochuje, ale ten niespodziewanie znika…
Jak zwykle u Marininy mamy tu mnóstwo wątków, które misternie się splatają. Tym razem jednak opowieść jest mocno „skoncentrowana” wokół jednej historii; nie tyle przeczuwamy, że wszystko się tu ze sobą wiąże, ile mamy taką pewność. Może odrobinę za duża jest rola przypadku w tej historii, ale mimo to mamy do czynienia z dobrze zbudowaną, wciągającą opowieścią. Jest w niej zemsta, jest walka o władzę, są niespełnione nadzieje, jest też trochę nudy… A wszystkimi bohaterami kierują motywy osobiste, leitmotiv tej powieści. „Zemsta to tylko ładne słowo, którym każdy z nas maskuje własne motywy osobiste”, jak mówi jeden z bohaterów. A ja już niejednokrotnie wspominałam, że motywy osobiste i „kameralne” zbrodnie to coś, co w kryminałach lubię najbardziej.
Nie da się ukryć, że przez lata trochę zmienił się styl pisarki. Ze zwięzłego, tak charakterystycznego na przykład dla „Zabójcy mimo woli”, zrobił się nieco rozwlekły. Powieść jest więc zdecydowanie przegadana – ale jak ładnie! Te dysputy, które Kamieńska toczy z Czistiakowem, te rozważania o współczesnych kobietach… No i przede wszystkim: te portrety psychologiczne. Tym razem Marinina bierze na warsztat kobiety, kreśląc między innymi przejmujący obraz Walentiny, która „pragnęła błyszczeć odbitym światłem, przekonana, że tylko w ten sposób coś sobą reprezentuje. Czuła się komfortowo jedynie u boku mężczyzny nieprzeciętnego i wybitnego, to podwyższało jej samoocenę. Musi przylgnąć do kogoś silnego i być tuż obok – tylko wtedy będzie się czuła szczęśliwa”. A na drugim biegunie: zadowolona z życia Kamieńska, w wieku lat pięćdziesięciu wybitnie nieznośna.
Czytuję czasami reportaże o Rosji i książki Marininy potwierdzają płynące z nich refleksje: współczesna Rosja jednocześnie fascynuje i przeraża. To kraj, gdzie człowiek nie boi się łamać prawa, bo to robi prawie każdy. Strach odczuwa się tylko przed pójściem do więzienia (świetny przykład można znaleźć w „Jądrze dziwności” Petera Pomerantseva – autor opowiada tam historię bogatej właścicielki fabryki produkującej pewien związek, który z dnia na dzień zostaje zdelegalizowany, ona zostaje więc uznana za przestępczynię i trafia do więzienia). Cóż, nie bez przyczyny po sieci krążą memy opatrzone napisem: „Rosja to nie kraj, Rosja to stan umysłu”. Jasne, to żart, ale kryje się w nim ziarno prawdy i zarówno bohaterzy „Motywów osobistych”, jak i historia opowiedziana w powieści to potwierdzają.
Kolejna odsłona śledztw major Kamieńskiej!
22 lutego 2022
Choć porównanie kryminału do puzzli jest wyświechtane, do powieści Marininy pasuje jak ulał.
13 stycznia 2022
Trzymająca w napięciu powieść carycy rosyjskiego kryminału!
27 października 2021
To już 23. tom z Nastią Kamieńskiej. A ta skomplikowana sprawa będzie dla niej wyjątkowo trudna.
16 czerwca 2021
Dwie śledcze na tropie seryjnego mordercy!
23 lipca 2020
Kolejna książka carycy rosyjskiego kryminału!
20 marca 2020
Książki Marininy to zawsze dobry wybór.
24 stycznia 2020
„Sprawiedliwy oprawca” przekonuje do zbrodni, a ja chciałabym Was przekonać do kryminałów Aleksandry Marininy: jeśli żadnego nie czytaliście, to jeszcze nie wiecie, ...
05 sierpnia 2019
Caryca rosyjskiego kryminału powraca!
19 lipca 2019
Caryca rosyjskiego kryminału powraca w nowej odsłonie.
30 maja 2019
W 31. powieści z cyklu o Anastazji Kamieńskiej główna bohaterka bada zbrodnię w na co dzień spokojnym i ułożonym świecie łyżwiarzy figurowych.
23 października 2018
„Sztuka śmierci” to 30 tom cyklu z Anastazją Kamieńską. Tym razem była major, a obecnie detektyw Kamieńska prowadzi śledztwo w sprawie napadu na dyrektora teatru, ...
20 marca 2018
To jest to, czego nam trzeba na długie, ponure zimowe wieczory: dreszczyk emocji do herbatki z konfiturą malinową. Smacznego.
05 grudnia 2017
Dwa identyczne zabójstwa wstrząsają życiem prowincjonalnego miasta. Na piersiach ofiar sprawca zostawia potłuczone lusterko, a z uszu wyrywa kolczyk. Czy emerytowanej ...
06 czerwca 2017
W księgarniach znajdziecie "Jasne oblicze śmierci". To powieść Aleksandry Marininy z 1996 roku, w której Nastia Kamieńska musi rozwiązać sprawę śmierci kilku pięknych ...
23 listopada 2016
Mamy doskonałą wiadomość dla wszystkich fanów Aleksandry Marininy: właśnie ukazała się najnowsza powieść pisarki!
18 maja 2016
Intryga brzmi jak szaleństwo, ale wierzcie mi: jest bardzo precyzyjna i idealnie logiczna.
04 stycznia 2016
"Stylista" to kolejna przetłumaczona na język polski powieść Aleksandry Marininy, której bohaterką jest Nastia Kamieńska. Tym razem pani major będzie musiała odnowić ...
04 listopada 2015
Autorką książki jest Aleksandra Marinina, a to gwarantuje skomplikowaną, a mimo to doskonale logiczną intrygę. Tutaj nic nie jest przypadkiem, wszystko musi mieć swoje ...
18 października 2013
I znowu Nastia Kamieńska. Tym razem - niechcący - bierze się za bary z mafią. A co z tego wyniknie? Jutro premiera nowej powieści Marininej - "Za wszystko trzeba ...
20 marca 2012
Fani major Anastazji Kamieńskiej mają powód do uciechy - od dziś w księgarniach można znaleźć Obraz pośmiertny Aleksandry Marininy.
27 lipca 2011
{mosimage} Nowa Marinina już w księgarniach
21 maja 2010
Nowy kryminał Marininy!
25 lutego 2009
Kamieńska i jej koledzy nigdy nie narzekają na brak roboty, tym razem jest jej jednak aż nadto.
25 lutego 2009
Tak jak i w poprzednich kryminałach, tak i w tym Marinina nie skupia się tylko i wyłącznie na intrydze, ale przy okazji kreśli obraz współczesnej Rosji nie mniej ciekawy i ...
20 czerwca 2008
Polityka polskich wydawców, nie tylko w tym wypadku, pozbawia nas chronologicznej szansy towarzyszenia bohaterowi. A to dostajemy część drugą cyklu, a zaraz potem ...
04 lutego 2008