Dziewczynka z zapalniczką, Mariusz Czubaj

Autor: Ewa Dąbrowska
Data publikacji: 31 grudnia 2018

Dziewczynka z zapalniczką

Autor: Mariusz Czubaj
Wydawnictwo: W.A.B.
Premiera: 23 maja 2018
Liczba stron: 320

Dziewczynka z zapalniczką, kryminał z ogniem

Mariusz Czubaj dwukrotnie zdobył Nagrodę Wielkiego Kalibru za najlepszą powieść kryminalną – w 2009 roku za „21.37”, w 2017 za „R.I.P.”. W tym roku powrócił do czytelników z piątym tomem cyklu o profilerze Rudolfie Heinzu – „Dziewczynką z zapalniczką”.

Jest Sylwester 2010 roku. Ginie dawny przyjaciel Heinza, również policjant, Jacek Szymon. Wszystko wskazuje na to, że był bliski odkrycia prawdy o zbrodni z 2001 roku, kiedy to ktoś zamordował w okrutny sposób sześciolatkę. Heinz próbuje odtworzyć poczynania dawnego przyjaciela nie tylko po to, by odkryć, kto pozbawił go życia. O pomoc prosi go też lokalny gangster – zabita sześciolatka była jego bratanicą, a jej śmierć pociągnęła za sobą lawinę smutnych wydarzeń. Nie dziwi więc, że chciałby wreszcie poznać prawdę. Heinz przystępuje do działania. I wpada na trop pewnego niezwykłego tatuażu…

Największa zaleta „Dziewczynki z zapalniczką” to kondensacja. Mariusz Czubaj stworzył świetną historię, obywając się bez wątków pobocznych, mnóstwa postaci drugoplanowych i pogłębionych analiz. I wyszło świetnie. Owszem, akcja jest kilkuwątkowa, ale wszystkie te wątki są istotne dla opowiadanej historii. Postaci też nie są jednowymiarowe, płaskie, ale narrator nie rozwleka się na przykład nad ich przeszłością. Są potrzebne tu i teraz, w określonych okolicznościach – i tak też autor je kreśli.

Jedyną postacią, której poświęcono więcej miejsca, jest (jak nietrudno się domyślić) Rudolf Heinz. Policjant, profiler, człowiek po przejściach, powszechnie znany dzięki dotychczas schwytanym mordercom. Sprawa Inkwizytora przysporzyła mu sławy, ale też kłopotów i wrogów – o czym profiler szybko się przekonuje… Heinz jest bez wątpienia ciekawym bohaterem. Przede wszystkim nie jest przesadzony. Nie ma na wszystko ciętej riposty, nie jest zawsze w pełni sił, bardzo często bywa zmęczony i zniechęcony. I to jest czyni go bardzo ludzkim bohaterem. Wpadło mi kiedyś w oko porównanie Heinza do Harry’ego Hole’a – i coś w tym bez wątpienia jest. Obaj policjanci mają niezaprzeczalny urok… Dla porządku trzeba jednak dodać, że Heinz – pierwszy profiler w polskiej literaturze kryminalnej! – w tej akurat powieści właściwie nie wykorzystuje swoich umiejętności. Profilowanie jest tu niemal nieobecne. Za to obecne są muzyka i piwo – pozostałe miłości Heinza. 

„Dziewczynka z zapalniczką” jest nie tylko skondensowana, lecz także kontrastowa. Z jednej strony bowiem porusza bez wątpienia ciężki emocjonalnie temat; problem, który wciąż jeszcze stanowi w literaturze tabu. Ale porusza go mimochodem, pozwalając czytelnikowi wyrobić sobie własną opinię, i robi to w bardzo lekkim, przyjemnym stylu. Dzięki temu książkę czyta się błyskawicznie. A zakończenie każe czytelnikowi czekać na kolejną powieść z katowickim profilerem.

„Dziewczynka z zapalniczką” to pełnokrwisty kryminał, bez zbędnego gadania o nieistotnych dla fabuły sprawach. Tyle o tym (jak mawia Heinz).

Udostępnij

Sprawdź, gdzie kupić "Dziewczynka z zapalniczką" Mariusz Czubaj

PRZECZYTAJ TAKŻE

NOWOŚĆ

Krótkie pożegnanie, Mariusz Czubaj

Nawet najdłużej skrywane tajemnice muszą kiedyś wyjść na jaw.

29 kwietnia 2024

RECENZJA

Półmistrz, Mariusz Czubaj

Ileż tu jest smaczków, ileż odwołań historycznych, literackich, kulturowych!

23 stycznia 2023

NOWOŚĆ

Półmistrz, Mariusz Czubaj

W tej rozgrywce każdy zły ruch będzie śmiertelny.

12 stycznia 2023

RECENZJA

Cios kończący, Mariusz Czubaj

Wszystko jest w „Ciosie kończącym” nienachalne, od poczucia humoru po bohatera.

24 września 2020

NOWOŚĆ

Cios kończący, Mariusz Czubaj

Ostatnia część serii z Rudolfem Heinzem to przesycony mrokiem, duszny i lepki od krwi, mistrzowsko napisany kryminał.

16 września 2020

NOWOŚĆ

Około północy, Mariusz Czubaj

Wiosna 1969 roku, Warszawa. Po pogrzebie genialnego jazzowego pianisty zamordowana zostaje młoda dziewczyna Jadwiga Ślusarek. Nie jest pierwszą kobietą, która zginęła w ...

07 maja 2019

NOWOŚĆ

Dziewczynka z zapalniczką, Mariusz Czubaj

„Dziewczynka z zapalniczką” to piąta część cyklu, którego głównym bohaterem jest Rudolf Heinz. Tym razem profiler angażuje się w śledztwo w sprawie śmierci swojego ...

29 maja 2018

RECENZJA

R.I.P., Mariusz Czubaj

Nie jest powieść, którą się zapamięta na całe życie, nie jest to warsztatowe osiągnięcie pisarskie, nie jest to wreszcie lektura dla czytelników przyzwyczajonych przez ...

12 stycznia 2017

NOWOŚĆ

R.I.P., Mariusz Czubaj

"R.I.P." to drugi tom przygód Marcina Hłaski, eksperta w sprawach poszukiwań zaginionych i bezpieczeństwa w firmach, stanowiący połączenie czarnego kryminału z westernem. 

12 października 2016

NOWOŚĆ

Piąty Beatles, Mariusz Czubaj

Od wczoraj znajdziecie na księgarnianych półkach czwartą część przygód profilera Rudolfa Heinza. Powieść "Piąty Beatles" Mariusza Czubaja ukazała się nakładem ...

07 maja 2015

RECENZJA

Okiem bibliotekarza: Mariusz Czubaj, Martwe popołudnie

Jeśli potencjalny czytelnik lubi powieści Raymonda Chandlera, Dashiella Hammetta czy Rossa McDonalda, musi polubić prozę Mariusza Czubaja.

19 listopada 2014

NOWOŚĆ

Martwe popołudnie, Mariusz Czubaj

Nareszcie jest - nowa powieść laureata Nagrody Wielkiego Kalibru, trenera Kryminalnych Warsztatów Literackich, autora powieści o profilerze Rudolfie Heinzu.

30 kwietnia 2014

RECENZJA

Zanim znowu zabiję, Mariusz Czubaj

„Zanim znowu zabiję” to świetna powieść, w dużej mierze dzięki głównemu bohaterowi, Rudolfowi Heinzowi.

07 marca 2013

NOWOŚĆ

Zanim znowu zabiję, Mariusz Czubaj

Heinz raz! A właściwie trzeci raz - powieść Mariusza Czubaja "Zanim znowu zabiję", którą od dziś znajdziemy na księgarnianych półkach, to trzeci kryminał z Rudolfem ...

30 maja 2012

NOWOŚĆ

Etnolog w Mieście Grzechu, Mariusz Czubaj

{mosimage}Powieść kryminalna jako świadectwo antropologiczne. Mariusz Czubaj

02 lipca 2010

RECENZJA

21;37, Mariusz Czubaj

Trudno uniknąć pytania: czy Czubajowi w pisarskich zmaganiach lepiej się wiedzie w duecie, czy w pojedynkę? Jak na mój gust: chyba w solowych występach jest nieco lepszy.

05 grudnia 2008