Lars Kepler – czyli duet szwedzkich pisarzy: Alexander Ahndoril i Alexandra Coelho-Ahndoril – po raz siódmy wciąga czytelników w świat Joony Linny, szwedzkiego policjanta o bardzo dużych umiejętnościach, z których najważniejszą jest to, że potrafi myśleć jak przeciwnik. To właśnie niejednokrotnie ocaliło mu życie. Jednak w „Łazarzu”, jak sugeruje tytuł, będzie musiał zmierzyć się ze… zmartwychwstaniem.
Najnowsza powieść Keplera zaczyna się – jak na świat stworzony przez tego autora – wręcz sielankowo. Linna wrócił do pracy w policji, ma ukochaną, jego córka wiedzie szczęśliwe życie w Paryżu. Saga Bauer, policjantka, którą czytelnicy mieli okazję poznać i polubić w poprzednich częściach cyklu, również poukładała sobie życie: jest w udanym związku, regularnie spotyka się z ojcem i siostrą i stara się nie pamiętać o mroku, który siedzi głęboko w niej. Jednak ta z trudem poukładana normalność sypie się, kiedy w Oslo zostają odnalezione zwłoki pewnego mężczyzny, a kilka dni później do Linny zgłasza się niemiecka policja. Joona dostrzega, co łączy te zbrodnie: morderca Jurek Walter, którego zabiła Saga (tak przynajmniej wszyscy dotychczas sądzili). Ale może to tylko obsesja Linny każe mu sądzić, że Jurek wcale nie zmarł…?
Już na początku zaznaczę: jeśli nie znacie poprzednich powieści tego cyklu, nie sięgajcie po „Łazarza” (sięgnijcie za to po wcześniejsze przygody Joony Linny, warto!). Nie znając historii dotychczasowych spotkań policjanta z Jurkiem Walterem, nie będziecie w stanie zrozumieć obsesji policjanta i lęku, który ten morderca wywołuje w każdym, kogo spotka na swej drodze. W czytelniku zresztą też: to, jak się czułam w trakcie lektury „Łazarza”, jest według mnie najlepszą rekomendacją powieści. Nieważne, że czytałam we własnym łóżku, bezpiecznie przykryta ciepłym kocem – przez tych czterysta stron nieustannie się bałam, miałam przyspieszone tętno i problemy ze złapaniem oddechu. I właśnie za tę umiejętność wywołania strachu bardzo cenię powieści Keplera. I choć określenie „mrozić krew w żyłach” jest do cna zużyte i unikam go jak ognia, nie znajduję lepszych słów na określenie tego, jak ta książka na mnie działała.
Mam jednocześnie pełną świadomość tego, że książki Larsa Keplera nie spodobają się każdemu. Użycie czasu teraźniejszego, króciutkie (jedno-, dwuzdaniowe) akapity i równie krótkie, „szarpane” rozdziały, częste zmiany perspektywy i mnogość bohaterów, a także fakt, że narrator beznamiętnie relacjonuje trudne do wyobrażenia zbrodnie, nie unikając brutalnych opisów – to wszystko składa się na charakterystyczny styl Keplera. Nie ułatwia on lektury i niektórych odbiorców z pewnością zniechęci. Ale czegokolwiek by nie myśleć o powieściach tego autora, jedno jest pewne: na pewno nie są nudne czy bezbarwne. Można je brać z dobrodziejstwem inwentarza i jak ja nie umieć się od nich oderwać, a można się nimi irytować i odrzucać je po kilku stronach – ale nie sposób przejść obok nich obojętnie.
W „Łazarzu” też nic nie jest mdłe i nijakie. Obok wyrazistego stylu mamy równie wyrazistych bohaterów, przede wszystkim Joonę Linnę i Sagę Bauer. A do tego wyrazistą fabułę, pełną napięcia i nieoczekiwanych zwrotów akcji. Podtrzymuję więc to, co napisałam w recenzji poprzedniej powieści Larsa Kaplera: jego książki wciąż pozostają dla mnie jednymi z najmocniejszych przykładów skandynawskiej literatury kryminalnej.
Przed trzema laty Saga Bauer otrzymała anonimową pocztówkę o niepokojącej treści. Była w niej mowa o pistolecie załadowanym dziewięcioma białymi kulami. Jedna z nich ...
30 sierpnia 2023
„Człowieka w lustrze” czyta się niemal na bezdechu, a tętno na pewno przekracza dopuszczalne normy.
27 stycznia 2022
Tajemniczy kierowca ciężarówki porywa wracającą ze szkoły nastoletnią Jenny. Jak się okazuje, uprowadzonych dziewczyn jest więcej – są więzione i nieludzko traktowane.
26 listopada 2021
Dziś pod naszym patronatem ukazał się „Łazarz” - siódmy tom cyklu z komisarzem Jooną Linną.
24 kwietnia 2019
Choć „Łowca” nie jest tak cudownie mroczny jak „Piaskun” czy „Świadek”, powieści Larsa Keplera wciąż pozostają dla mnie jednymi z najbardziej wyrazistych ...
19 kwietnia 2018
Komisarz Joona powraca! „Łowca” to szósta część cyklu Larsa Keplera, czyli duetu szwedzkich pisarzy: Alexandra Ahndorila i Alexandry Coelho-Ahndoril.
10 kwietnia 2018
Znacie uczucie, które towarzyszy oglądaniu rysunków Zdzisława Beksińskiego? Takie samo towarzyszyło mi podczas lektury „Placu zabaw”.
01 czerwca 2017
W powieści „Plac zabaw” Lars Kepler przenosi czytelnika w świat mroczny i groźny, w którym granice między prawdą i wyobraźnią nie istnieją, a człowiek w swojej walce ...
26 kwietnia 2017
Ostatnie rozdziały powieści wywołują palpitacje serca. Właśnie tak powinny kończyć się thrillery!
08 sierpnia 2016
Już dziś pod naszym patronatem w serii "Ze Strachem" Wydawnictwa Czarne ukazała się kolejna powieść Larsa Keplera, czyli duetu szwedzkich pisarzy: Alexandra Ahndorila i ...
27 lipca 2016
Jeśli nie lubicie, kiedy o książce pisze się w samych superlatywach, nie czytajcie tej recenzji. Nie umiem znaleźć w „Piaskunie” żadnej wady. Zapiera dech, straszy, ...
03 października 2014
W serii "Ze Strachem" pod naszym patronatem ukazała się kolejna powieść Larsa Keplera, czyli duetu szwedzkich pisarzy: Alexandra Ahndorila i Alexandry Coelho-Ahndoril. ...
27 sierpnia 2014
Tego jeszcze nie było! Dwie recenzentki Portalu Kryminalnego wzięły na warsztat tę samą książkę: "Świadka" Larsa Keplera. Zobaczcie, co z tego wynikło.
24 stycznia 2014
Zbrodnia w domu wychowawczym dla dziewcząt w środkowej Szwecji burzy spokój - tak można w skrócie opisać "Świadka", nową powieść Larsa Keplera, która ukazała się pod ...
23 października 2013
"Kontrakt Paganiniego" to druga powieść Larsa Keplera - czyli szwedzkiego duetu pisarskiego, który zadebiutował "Hipnotyzerem" z komisarzem Jooną Linną w roli ...
10 lutego 2012
Sześciusetstronicowa powieść przypomina fabularnym kunsztem twórczość Forsytha; wiele wątków nakłada się na siebie, budując specyficzne napięcie. Powodowane ...
04 listopada 2010