„Łowca” jest szóstą powieścią Larsa Keplera (czyli duetu Alexandra Coelho Ahndoril–Alexander Ahndoril) z cyklu, którego głównym bohaterem jest Joona Linna. I ma jedną przewagę nad poprzednią częścią, „Stalkerem”: Joona powrócił!
Do komisarza, który właśnie odsiaduje wyrok w więzieniu, zgłaszają się dawni znajomi. Ktoś zamordował znanego polityka i wiele wskazuje na powiązania z terroryzmem. Joona włącza się w śledztwo i szybko okazuje się, że minister to dopiero pierwsza ofiara. A każda słyszy przed śmiercią dziecięcą wyliczankę o dziesięciu królikach, które chciały wzlecieć do nieba, a wylądowały w piekle…
Powieści Keplera rozpoznaję już po kilku zdaniach. Przyczyną tego stanu rzeczy jest bardzo charakterystyczny styl. Połączenie krótkich rozdziałów (na nieco ponad 400 stronach autorzy zmieścili ich 115), narracji prowadzonej w czasie teraźniejszym (która bardzo wzmacnia dynamikę powieści) i beznamiętnego, drobiazgowego relacjonowania faktów przez narratora (co z kolei czyni książkę statyczną) daje bardzo specyficzny efekt. I sprawia, że „Łowca” to książka wymagająca dużego skupienia.
Nie tylko zresztą ze względu na styl; fabuła tej powieści też nie jest prosta. Mnóstwo mniejszych i większych wydarzeń i szybkie przeskoki między scenami z życia bohaterów, którzy początkowo wydają się nie mieć żadnego związku ze sprawą (ale przecież wiadomo, że to tylko pozory i na koniec wszystko się ze sobą połączy) wymuszają uwagę czytelnika i nie pozwalają na błądzenie myślami w czasie lektury. Jest zresztą w tej powieści napięcie, które na to nie pozwala i sprawia, że czytamy ją ze wstrzymanym oddechem. Ja na głębszy oddech pozwoliłam sobie dopiero, kiedy dowiedziałam się, kim jest tytułowy łowca.
Jest jednak w najnowszej powieści Larsa Keplera coś, co budzi moje zastrzeżenia: brak proporcji między poszczególnymi elementami akcji. Przy wcześniejszych powieściach wiedziałam od początku, że czytam thrillery. A tutaj miałam wrażenie, że autorzy nie mogli się zdecydować, co piszą: powieść kryminalną czy sensacyjną, a może jednak thriller? Bo niech was nie zmyli tytuł recenzji. Z powieściami Agathy Christie „Łowca” nie ma nic wspólnego. Nie mamy tu spokojnych, wyrafinowanych zbrodni, raczej mordercę z zaburzeniami, mnóstwo scen rodem z powieści sensacyjnych (tak, tak, nie brakuje tu strzelanin i pościgów) i napięcie godne najlepszych thrillerów. Trochę tych elementów zbyt dużo. Ale tylko trochę.
Wszelkie niedociągnięcia wynagradza mi jedno: Joona Linna powrócił. Już samo to wystarczyło, by książkę czytało mi się lepiej niż poprzednią część cyklu. Wspominałam już przy okazji recenzowania którejś z poprzednich powieści Keplera, że Joona Linna bardzo przypomina mi Harry’ego Hole’a. I słowa te podtrzymuję: bohaterów łączy bezkompromisowość, przekonanie o własnej racji tak duże, że łamiące wszelkie zakazy, i nieodparty urok osobisty. I choć „Łowca” nie jest tak cudownie mroczny jak „Piaskun” czy „Świadek”, powieści Larsa Keplera wciąż pozostają dla mnie jednymi z najbardziej wyrazistych przykładów skandynawskiej literatury kryminalnej. Może dlatego, że nie są łatwe i przyjemne?
Przed trzema laty Saga Bauer otrzymała anonimową pocztówkę o niepokojącej treści. Była w niej mowa o pistolecie załadowanym dziewięcioma białymi kulami. Jedna z nich ...
30 sierpnia 2023
„Człowieka w lustrze” czyta się niemal na bezdechu, a tętno na pewno przekracza dopuszczalne normy.
27 stycznia 2022
Tajemniczy kierowca ciężarówki porywa wracającą ze szkoły nastoletnią Jenny. Jak się okazuje, uprowadzonych dziewczyn jest więcej – są więzione i nieludzko traktowane.
26 listopada 2021
Dziś pod naszym patronatem ukazał się „Łazarz” - siódmy tom cyklu z komisarzem Jooną Linną.
24 kwietnia 2019
Czegokolwiek by nie myśleć o powieściach tego autora, jedno jest pewne: na pewno nie są nudne czy bezbarwne.
15 kwietnia 2019
Komisarz Joona powraca! „Łowca” to szósta część cyklu Larsa Keplera, czyli duetu szwedzkich pisarzy: Alexandra Ahndorila i Alexandry Coelho-Ahndoril.
10 kwietnia 2018
Znacie uczucie, które towarzyszy oglądaniu rysunków Zdzisława Beksińskiego? Takie samo towarzyszyło mi podczas lektury „Placu zabaw”.
01 czerwca 2017
W powieści „Plac zabaw” Lars Kepler przenosi czytelnika w świat mroczny i groźny, w którym granice między prawdą i wyobraźnią nie istnieją, a człowiek w swojej walce ...
26 kwietnia 2017
Ostatnie rozdziały powieści wywołują palpitacje serca. Właśnie tak powinny kończyć się thrillery!
08 sierpnia 2016
Już dziś pod naszym patronatem w serii "Ze Strachem" Wydawnictwa Czarne ukazała się kolejna powieść Larsa Keplera, czyli duetu szwedzkich pisarzy: Alexandra Ahndorila i ...
27 lipca 2016
Jeśli nie lubicie, kiedy o książce pisze się w samych superlatywach, nie czytajcie tej recenzji. Nie umiem znaleźć w „Piaskunie” żadnej wady. Zapiera dech, straszy, ...
03 października 2014
W serii "Ze Strachem" pod naszym patronatem ukazała się kolejna powieść Larsa Keplera, czyli duetu szwedzkich pisarzy: Alexandra Ahndorila i Alexandry Coelho-Ahndoril. ...
27 sierpnia 2014
Tego jeszcze nie było! Dwie recenzentki Portalu Kryminalnego wzięły na warsztat tę samą książkę: "Świadka" Larsa Keplera. Zobaczcie, co z tego wynikło.
24 stycznia 2014
Zbrodnia w domu wychowawczym dla dziewcząt w środkowej Szwecji burzy spokój - tak można w skrócie opisać "Świadka", nową powieść Larsa Keplera, która ukazała się pod ...
23 października 2013
"Kontrakt Paganiniego" to druga powieść Larsa Keplera - czyli szwedzkiego duetu pisarskiego, który zadebiutował "Hipnotyzerem" z komisarzem Jooną Linną w roli ...
10 lutego 2012
Sześciusetstronicowa powieść przypomina fabularnym kunsztem twórczość Forsytha; wiele wątków nakłada się na siebie, budując specyficzne napięcie. Powodowane ...
04 listopada 2010