Nemezis, Maciej Siembieda

Autor: Justyna Nowicka
Data publikacji: 25 lipca 2024

Katharsis

Autor: Maciej Siembieda
Wydawnictwo: Agora
Premiera: 26 kwietnia 2023
Liczba stron: 448

Nieubłagana sprawiedliwość

Przyznam szczerze, że dawno już nie czułam takiego literackiego oczarowania autorem, jak w przypadku Macieja Siembiedy. Owszem, słyszałam o jego powieściach mnóstwo dobrego, jednak przez długi czas nie było nam po drodze. Na zeszłorocznym Międzynarodowym Festiwalu Kryminalnym we Wrocławiu, poruszona historiami opowiadanymi przez autora podczas paneli, ale też nim samym, kupiłam „Katharsis”. Autograf wzięłam w ciemno, nie znając kompletnie jego twórczości. Dziś uważam, że to jedna z cenniejszych rzeczy, jakie posiadam w swojej biblioteczce. „Nemezis” tylko utwierdziła mnie w tym przekonaniu. 

Drugi tom cyklu „Katharsis” opowiada przede wszystkim historię Bruno Janoschka i jego brata Herberta. Świata poza sobą nie widzieli, stanowili jedność. Bruno, choć młodszy, opiekował się bratem, chronił go, był jego życiowym parasolem. 

Jakby byli jednym. Syjamskim rodzeństwem, które łączyły nie kości miednicy czy klatki piersiowej, ale dusze. (...) Bracia Janoschek poszliby za sobą w ogień.

Relacje między nimi psuje Greta – a może raczej to, że choć jest związana z jednym z braci, nagle wybiera tego drugiego. Ich więź zostaje wystawiona na próbę. Okazuje się jednak, że w tym, co mówią ludzie, jest morze prawdy: bracia się godzą. Nic jednak nie trwa wiecznie. Kiedy Herbert ginie na wojnie, Bruno poprzysięga sobie, że pomści brata. Tak zaczyna się żmudna wędrówka, prowadząca go nie zawsze tam, gdzie by chciał. Los rzuca mu kłody pod nogi, a czasy nie są łaskawe dla byłego żołnierza hitlerowskich Niemiec. Przez znaczną część życia mężczyzna pracuje jako artysta cyrkowy. Cały czas jednak tli się w jego głowie i sercu chęć zemsty i odpłacenia za krzywdę Herberta. 

Greta pobladła.

– Boże jedyny. Czy na tej ziemi jest człowiek z pragnieniem zemsty silniejszym niż twoje?

Intrygowało mnie to, w jaki sposób Maciej Siembieda połączy losy Brunona z bohaterami pierwszego tomu, jak zapowiadano w opisie. I przyznaję: nigdy nie domyśliłabym się, co sprawi, że na drodze Janoschka staną Tosidowscy. Nie zdradzę oczywiście, w jakich okolicznościach się to stało, ale autor zszył te dwie historie tak, że kompletnie nie widać szwów. Wszystko jest spójne, logiczne – i piekielnie intrygujące. To nie zdarza się często: czuć ból, który przeżywają bohaterowie i współprzeżywać z nimi. Maciej Siembieda tworzy tak prawdziwe postaci, że chwilami wręcz trudno uwierzyć, że czyta się powieść, nie reportaż. Owszem, pamiętam, że część z nich jest wzorowana na autentycznych ludziach, a Siembieda jest reporterem – ale to, jakie relacje tworzy on między bohaterami swoich powieści, to zupełnie inny wymiar. Wszystko jest prawdziwe, przejmujące i wyjątkowe. Brak mi słów, by to opisać – to trzeba poczuć. 

Nie pocieszał jej. Nie klepał po plecach, nie przytulał, nie okazywał tej niemądrej litości, która ma gasić ból, a dolewa nafty do ognia. Patrzył w podłogę, nie śmiąc rozglądać się po izbie i porównywać ją ze swoją pamięcią, która zatrzymała się tu jak zegar jedenaście lat temu.

Ogrom pracy, jaki Maciej Siembieda wkłada w tworzone przez siebie historie, po prostu czuć. Nie przy każdej książce zastanawiamy się, ile czasu autor poświęcił na research, na zbudowanie świata, postaci, relacji. W tym przypadku nawet nie trzeba się zastanawiać –widać, że tego czasu było mnóstwo. Do tego język: prosty, ale piękny. Słowa zdają się stworzone dla siebie nawzajem, użyte we właściwym momencie, w odpowiedniej kolejności. Po prostu idealnie do siebie pasują.

Dawno już nie odczuwałam takiej niemocy, pisząc recenzję. Niemocy, by godnie i w pełni przedstawić dany tytuł, by użyć słów, na jakie zasługuje. Tym razem tak właśnie czuję. Obawiam się, że nie powiem wszystkiego, na co „Nemezis” zasłużyła. Przedstawię to więc tak – gdybyście mieli w tym roku czytać tylko jednego autora, niech to będzie Maciej Siembieda. Jeśli miałby to być tylko jeden cykl – sięgnijcie po „Katharsis”. Obiecuję wam, że będziecie zadowoleni i będziecie chcieli więcej. Biorę za te słowa pełną odpowiedzialność i liczę na to, że was przekonam. Jeśli mi się to uda, to wspólnie będziemy oczekiwać jesieni i premiery trzeciego tomu tego cyklu. 

Udostępnij

Sprawdź, gdzie kupić "Katharsis" Maciej Siembieda

PRZECZYTAJ TAKŻE

RECENZJA

Kairos, Maciej Siembieda

Nie boję się wielkich słów: Maciej Siembieda wymyślił kolejną genialną historię i opowiedział ją po mistrzowsku.

07 listopada 2024

NOWOŚĆ

Kairos, Maciej Siembieda

Brawurowa, wielowątkowa powieść sensacyjno-historyczna o trudnej tożsamości, męstwie, honorze, zdradzie i zemście rozgrywająca się w ciągu czterdziestu lat w ...

09 października 2024

NOWOŚĆ

Orient, Maciej Siembieda

Nowe, zdumiewające śledztwo Jakuba Kani zaprowadzi go do Chin – państwa wielkich pieniędzy i ambicji, wielkiej mafii i… wielkich zagadek.

10 listopada 2023

NOWOŚĆ

Nemezis, Maciej Siembieda

Trzeba się spieszyć. Póki jeszcze żyją ci, którym można odpłacić. Oko za oko. Śmierć za śmierć.

09 maja 2023

NOWOŚĆ

Kołysanka, Maciej Siembieda

Nowe śledztwo Jakuba Kani! Czy będzie jego ostatnim?

15 listopada 2022

NOWOŚĆ

Katharsis, Maciej Siembieda

Od Salonik po Gdynię, z wyspy Wolin po Belgrad i od Wrocławia do Kairu... „Katharsis” to powieść pełna zaskakujących zwrotów akcji, sensacyjnych zdarzeń, miłości i ...

18 maja 2022

RECENZJA

Katharsis, Maciej Siembieda

Autor nie tworzy czarno-białego świata, bawi się raczej odcieniami szarości, pokazując, że człowiek nie może uciec przed tym, gdzie się urodził, w jakim środowisku ...

16 maja 2022

NOWOŚĆ

Kukły, Maciej Siembieda

Kania dostaje prywatne zlecenie od niemieckiej dziennikarki: ma rozwikłać zagadkę pożaru, który tuż przed wybuchem wojny strawił jedną z najwspanialszych rezydencji ...

20 kwietnia 2021

RECENZJA

Wotum, Maciej Siembieda

„Wotum” było dla mnie bardzo miłą przygodą z sensacją. Pewien niepokój budzi tylko fakt, że część wydarzeń opisanych w powieści jest prawdą…

21 maja 2020

NOWOŚĆ

Wotum, Maciej Siembieda

Jak zawsze w powieściach Macieja Siembiedy to, co wydaje się najbardziej nieprawdopodobne, oparte jest na faktach i prawdziwych zdarzeniach.

17 marca 2020

RECENZJA

Miejsce i imię, Maciej Siembieda

Maciej Siembieda serwuje czytelnikom wyśmienity koktajl historii i sensacji, której punktem wyjścia jest poszukiwanie (jakżeby inaczej) skarbu.

20 maja 2019

NOWOŚĆ

Miejsce i imię, Maciej Siembieda

Jakub Kania powraca! Tym razem były prokurator IPN otrzymuje od Instytutu Pamięci Jad Waszem w Jerozolimie zlecenie odnalezienia miejsca pochówku holenderskich Żydów ...

30 marca 2018

RECENZJA

444, Maciej Siembieda

Maciej Siembieda poświęcił studiom nad obrazem Jana Matejki „Chrzest Władysława Warneńczyka” kilkanaście lat. Efekt – książka stanowiąca trudny do rozplątania ...

28 kwietnia 2017

NOWOŚĆ

444, Maciej Siembieda

W thrillerze historycznym Macieja Siembiedy pytania i zagadki mnożą się na każdej stronie, a fikcja miesza z historią. Powieść ukazała się pod naszym patronatem.

26 kwietnia 2017