Kiedy tylko mogę zabrać głos na temat kryminałów, staram się podkreślać, jak skomplikowanym i precyzyjnym zajęciem jest ich tworzenie. Te wszystkie elementy, które muszą znaleźć się we właściwej kolejności i układać w logiczną całość, ta zegarmistrzowska drobiazgowość w piętrzeniu intrygi oraz detalach budujących napięcie, wreszcie takie splecenie fabuły, które w efekcie końcowym zaskoczy czytelnika! Pisarstwo kryminalne to nie jest zajęcie dla każdego, bo konwencja ta wcale a wcale do łatwych nie należy, głowę trzeba mieć więc na karku, by stworzyć dobrą narrację, interesujące (nietuzinkowe) postaci, wymyślić równie niebanalną zbrodnię (niekoniecznie starając się za wszelką cenę eksponować brutalność czy fascynację seryjnymi mordercami o bardzo kolorowych intencjach), a wszystko to podać w takimi sposób, żeby odbiorca zachwycił się nie tylko treścią, lecz i formą.
Taki zachwyt bez wątpienia budzić może cykl kryminałów Andrei Camillerego z komisarzem Montalbano, rozgrywający się w specyficznych warunkach sycylijskiego fikcyjnego miasteczka Vigata. Ukazujące się od 1994 roku powieści z tym bohaterem niezmiennie potwierdzają nie tylko talent pisarski niemłodego już (bo urodzonego w 1925 roku) Camillerego, lecz także jego rozległą wiedzę na temat kultury, sztuki, literatury – także tej popularnej. W każdym z jego utworów odnaleźć bowiem można ślady inspiracji, a także aluzji do rozmaitych tekstów kulturowych, czego najjaskrawszy przykład stanowi miano głównego bohatera będące nawiązaniem do nazwiska katalońskiego twórcy, Manuela Vázqueza Montalbána.
O ile dotychczas wydane w Polsce powieści i opowiadania poświęcone sycylijskiemu policjantowi określić można jako mocno intertekstualne, o tyle „Pole garncarza” intensyfikuje to wrażenie. Camilleri, z właściwą sobie swadą i humorem, już nie tylko szafuje odwołaniami do utworów z różnych epok, lecz każe swojemu bohaterowi czytać „Piwowara z Preston”, powieść autorstwa niejakiego Andrei Camillerego. Jak widać, ani wiek, ani rosnąca liczba napisanych utworów nie są w stanie stępić auto- i w ogóle ironicznego spojrzenia na rzeczywistość, bohaterów, a także własną twórczość.
Przyznać zresztą trzeba, że Camilleri nie szczędzi głównej postaci rozmaitych perturbacji zawodowych i prywatnych, już to wikłając komisarza w niekończącą się grę kłamstw z jednym z ważniejszych urzędników (nieżonaty Montalbano za każdym razem zmuszony jest do tworzenia wizerunku żonatego i obdarzonego potomstwem, każdorazowo zresztą wymigując się od rozmów pod pretekstem rozmaitych i coraz bardziej nieprawdopodobnych rodzinnych perturbacji), już to w balansujący na granicy przyzwoitości długotrwały flirt z pełną wdzięku i seksualnego temperamentu Szwedką Ingrid. W „Polu garncarza” Camilleri podnosi poprzeczkę i nie tylko konfrontuje, w przezabawny zresztą sposób, Montalbana z rezultatami jego kłamstw, ale też gromadzi czarne chmury nad wieloletnią przyjaźnią z innym policjantem, Mimím Augello. Ten bowiem zachowuje się w sposób zdumiewająco nieracjonalny i agresywny, czego punktem kulminacyjnym staje się porywająca wprost wymiana korespondencji, okraszona licznymi, a częstokroć niecenzuralnymi, komentarzami ze strony Montalbana.
Zresztą język powieści taki właśnie jest – potoczysta narracja, celne, czasem absurdalne, niekiedy soczyste dialogi, dynamiczne i skrzące się humorem. Takie są również opisy postaci, takie są niekiedy ich językowe maniery, o czym każdorazowo świadczy wymiana zdań między Montalbanem a niezbyt intelektualnie lotnym policjantem Catarellą, który zawsze posługuje się lokalnym dialektem.
Jak zwykle ważnym składnikiem utworu staje się – poza oczywiście dobrze rozpisana zagadką kryminalną – relacja głównego bohatera z innymi policjantami. W „Polu garncarza” wyraźnie widać udramatyzowanie (niekiedy wręcz operetkowe) interakcji, stanowiące rezultat powtarzających się ataków szału Montalbana. Cóż można rzec, toż to prawdziwy sycylijski temperament! Tenże jest zresztą wystawiany na ciężką próbę pojawieniem się zjawiskowej femme fatale, która ustawicznie kusi spłoszonego komisarza swoimi wdziękami. Nieszczęsny policjant, aby zachować przytomność (resztek) rozsądku, prosi, by przy rozmowach z fatalną damą towarzyszył mu jeden ze współpracowników, co okazuje się nie do końca skuteczne. Camilleri uwielbia grać schematami znanymi z czarnego kryminału, Montalbano zaś lubi je czytać/oglądać, nie dziwota zatem, że bohater (tak na marginesie, w opowiadaniu w jednym ze zbiorów Montalbano okazuje się świadom zależności pomiędzy sobą a pisarzem…) jak ognia próbuje uniknąć sam na sam z uwodzicielką.
„Pole garncarza” jest powieścią nader udaną, prowokującą do intelektualnego zaangażowania, do podjęcia szalonej zabawy proponowanej przez autora. Lektura kryminału to tutaj nie tylko frajda z obserwowania śledztwa i satysfakcja z rozwiązania zagadki. To przede wszystkim bezkompromisowa „jazda bez trzymanki” przez niebywały wprost świat fikcyjnej Vigaty zaludnionej ekscentrycznymi typami i – co jeszcze istotniejsze – bogatej w nieopisanie wprost cudowne restauracje, w których czytelnik (tu mniej niż w innych utworach) podróżuje po krainie smaków. Nie czytać na czczo!
Nowe wydanie czwartej powieści z komisarzem Salvem Montalbanem w roli głównej – czwarta sprawa, w której w równym stopniu nietypowa jest zbrodnia, co postać prowadzącego ...
19 lipca 2024
Nowa odsłona bestsellerowej serii sycylijskich kryminałów!
15 lipca 2024
Sycylia komisarza Montalbano po raz 21.!
05 lipca 2023
Nowa odsłona serii bestsellerowych włoskich kryminałów!
21 lipca 2021
Do tej pory nigdy jeszcze nie słyszeliśmy Montalbana cytującego klasyków, najwyższy czas poznać inne oblicze komisarza!
15 lipca 2020
Pod naszym patronatem ukazała się „Gra luster” - nowa opowieść o przygodach komisarza Montalbano.
19 lipca 2019
Mam wrażenie, że ironia, z jaką pisarz obserwuje i opisuje świat, pogłębia się z powieści na powieść. „Polowanie na skarb” jest więc cudownie zdystansowaną wobec ...
16 sierpnia 2018
Tęskniliście za komisarzem Montalbano? Właśnie powrócił!
04 lipca 2018
„Śmierć na otwartym morzu” dowodzi, że nawet najlepsi pisarze miewają spadek formy twórczej lub zwyżkę potrzeb finansowych i pozwalają wydawać teksty niegodne ich ...
18 lutego 2016
W ośmiu opowiadaniach zawartych w tomie "Śmierć na otwartym morzu" komisarz Montalbano zmaga się z przestępstwami rozmaitego typu, nie tylko z morderstwami, ale także z ...
12 stycznia 2016
Od kilku dni znajdziecie w księgarniach "Wiek wątpliwości" - najnowszą przetłumaczoną na język polski powieść Andrei Camilleriego, której bohaterem jest komisarz ...
09 marca 2015
Od dziś znajdziecie w księgarniach osiemnastą część cyklu powieści Andrei Camilleriego o Salvo Montalbano. W "Polu garncarza" sycylijski komisarz musi wyjaśnić sprawę ...
03 września 2014
Camilleri wspaniale opowiada historie, każda jego książka to prawdziwa uczta dla czytelników. I to nie tylko ze względu na smakowitą intrygę kryminalną, ale również ...
28 stycznia 2014
Wczoraj miała premierę nowa powieść Andrei Camilleriego. Nowa w Polsce - włoski oryginał "Sezonu łowieckiego" ukazał się ponad dwie dekady temu. Tym razem jednak ...
22 stycznia 2014
"Ślad na piasku" Andrei Camilleriego to czternasta już część cyklu o komisarzu Montalbano. Tym razem śledztwo zaprowadzi komisarza w pełen blichtru świat arystokracji, ...
12 listopada 2013
Gratka dla miłośników Salvo Montalbano: od dziś w księgarniach znajdziecie kolejną część jego przygód. Tym razem komisarz będzie musiał spędzić sierpień w ...
14 czerwca 2012
Komisarz Montalbano, ze swoim sarkastycznym humorem przypomina nieco detektywów ze znanych powieści noir.
31 stycznia 2012
Ktoś mógłby zapytać: co to za kryminał, w którym nie ma ani jednego trupa? Odpowiadam: bardzo dobry.
29 października 2011
Już jutro ukaże się Papierowy księżyc Andrei Camilleriego. Najnowszy kryminał o przygodach komisarza Salvo Montalbano wyda Oficyna Literacka Noir sur Blanc.
27 kwietnia 2011
Komisarz Montalbano na tropie
09 lutego 2010
Nowa powieść Camilleriego o znanym malarzu
28 września 2009
Nowa powieść Camilleriego
30 kwietnia 2009
Nowy Camilleri
22 października 2008
Proza Camilleriego ma tego samego ducha, którego znajdujemy w epickich sagach Mario Puzo, a które na ekranie uwieczniali Fellini czy Tornatore.
30 kwietnia 2007