Relacja z trzeciego dnia MFK 2021

Autor: MFK
Data publikacji: 29 maja 2021

Za nami już trzeci dzień Międzynarodowego Festiwalu Kryminału Wrocław 2021! Piątkowe spotkania były poświęcone zarówno tematowi przewodniemu, czyli alkoholowi, jak i innym wątkom – i był to zdecydowanie intensywny i pełen wrażeń dzień. Ale po kolei! 

Piątkowy program zaczął się od wykładu prof. Bernadetty Darskiej, która przeanalizowała tematu alkoholu w codzienności bohaterek współczesnych powieści kryminalnych. Alkohol nie jest bowiem problemem typowo męskim – jest obecny również w życiu kobiet, i czasami nawet komplikuje im życie bardziej niż mężczyznom. Mówienie o nałogach w ogóle, w tym o alkoholu, to zdaniem autorki wykładu również mówienie o tym, jak zmienia się postrzeganie mężczyzn i kobiet w kryminałach. Zmiana ta jest widoczna nawet na pierwszy rzut oka: to właśnie kobiety zaczęły być siłą sprawczą, prowadzić śledztwa, odgrywać w akcjach powieści kryminalnych dominującą rolę. Częściowo właśnie w związku z tym faceci w owych powieściach zaczynają pić trochę mniej, a kobiety – więcej: alkohol staje się dla nich sposobem na radzenie sobie z całym ciężarem obowiązków i trudnych sytuacji życiowych. Profesjonalizm tych kobiet, które wyszły na pierwszy plan, a sięgnęły po alkohol, zderza się z zakłopotaniem, w które wprowadza nałóg, a kobieca siła – ze słabością. Te kontrasty i skrajności wbrew pozorom nie są tylko zabiegiem literackim – to po prostu odzwierciedlenie codzienności.

Link do transmisji ze spotkania

Kolejnym kontekstem, w którym przedstawiono motyw alkoholu, stał się kryminał noir. Piotr Kofta opowiedział o tym, że bohaterowie powieści noir ciągle nalewają sobie alkohol, robią drinki i są pijani. Ale nie jest to zjawisko przypadkowe – jego źródła wiążą się mocno z historią i konwencją samego stylu noir w literaturze. Czym w zasadzie jest kryminał noir? Warto zacząć od tego, że przełamano w nim pewne wzorce pisania kryminałów, głównie brytyjskich, w których akcja toczyła się wokół zagadki do rozwiązania. A początek wieku dwudziestego z jego modernizmem, wielka wojna, wielki kryzys i inne wydarzenia historyczne nacechowały kryminał noir pesymizmem, paranojami, cynizmem i brutalnością, wpisanymi w relacje międzyludzkie. Dodajmy do tego wszystkie problemy „lost generation” – i stanie się oczywiste, że alkohol był nieunikniony (tym bardziej że jego picie było wówczas bezpieczniejsze od picia wody). A 18. poprawka do Konstytucji Stanów Zjednoczonych tylko wzmocniła rangę kulturalną picia – wbrew zamierzeniom wzrosła, bo spożywanie alkoholu, jako zakazane, stało się modne i atrakcyjne. Krótko mówiąc: kryminał noir rodzi się w świecie, w którym wszystkie wartości się zachwiały, a alkohol jest nieodłączną częścią tego stanu rzeczy. 

Link do transmisji ze spotkania

Jeśli z gatunkowym określeniem kryminałów noir sytuacja jest dosyć klarowna, to z nową powieścią Jakuba Żulczyka już niekoniecznie. Dlaczego? Bo „Informacja zwrotna” została określona jako… antykryminał! W rozmowie z Irkiem Grinem autor książki przyznał, że kiedy zaczyna pisać nową książkę, to raczej nie myśli o tym, jaka będzie gatunkowo. W przypadku „Informacji zwrotnej” określenie „antykryminał” nie jest ani opisem, ani deklaracją gatunkową, choć bez wątpienia jest nieco prowokacyjne. Ma zwrócić uwagę czytelnika na to, że w tej książce, owszem, jest zagadka – ale nie typowo kryminalna, a wszelkie próby standardowego umieszczenia tej powieści w znanych nam dotąd gatunkowych ramach są zbędne. Podczas rozmowy dowiedzieliśmy się też, co łączy nową książkę Żulczyka z tematem poprzedniego spotkania festiwalowego, czyli książkami w stylu noir, jakie osobiste doświadczenia leżą u podstaw „Informacji zwrotnej” i co to znaczy być detektywem własnej pamięci. Najnowsza powieść Jakuba Żulczyka to narracja, związana z chyba największą tragedią, która może się przydarzyć człowiekowi: stratą swojego życia i obudzeniem się po tej stracie. 

Link do transmisji ze spotkania

Po spotkaniach w Prozie i rozmowach na żywo przenieśliśmy się do świata online. Najpierw Justyna Mazur, blogerka i podcasterka, autorka popularnego kryminalnego podcastu „Piąte: nie zabijaj”, opowiedziała Łukaszowi Wojtusikowi o swojej pracy – zarówno przy tworzeniu podcastów, jak i na planie filmowym. „Korzystam ze źródeł ogólnodostępnych. Ale żeby poznać sprawę, nie wystarczy przeczytać nagłówka – jednego, drugiego czy trzeciego, tylko czasami warto przedrzeć się przez dwie strony Google’a, zajrzeć do książki, być może wysłuchać jakiejś audycji radiowej” – tak wygląda jej praca od podszewki. A żeby stworzyć ciekawy podcast, nie wystarczy przeprowadzić gruntowne badania. Trzeba jeszcze wypracować własny styl opowiadania, który Justyna Mazur niewątpliwie ma. Jak sama mówi, opowieść musi brzmieć naturalnie, tak jakbyśmy spotkali w jednym przedziale pociągu i opowiadali sobie nawzajem pewne historie – czasami mrożące krew w żyłach!

Link do transmisji ze spotkania

Festiwalowy piątek zakończył się rozmową z włoskim pisarzem Donato Carrisim, autorem licznych kryminałów – w prowadzeniu Marty Guzowskiej i tłumaczeniu Aleksandry Soroki-Kulmy. Kształt temu wywiadowi nadały skojarzenia Marty Guzowskiej z Włochami – zabytki i kultura, wspaniałe jedzenie i piękne ubrania – wplecione, oczywiście, w kryminał. I był to niewątpliwie trafiony zabieg: Carrisi okazał się bowiem pasjonatem gotowania: „Lubię gotować i łączyć to z pisaniem. Znakomicie mi się myśli podczas gotowania! A cała moja kuchnia jest pełna wycinków z gazet, które przeglądam, kiedy gotuję. W ten sposób receptura kuchenna łączy się z recepturą pisarską”. Ale oprócz tematów miłych i przyjemnych goście festiwalu poruszyli również poważne i trudne, nawet zasadnicze: czym są dobro i zło? Jak je odróżnić, jak zdefiniować? Autor „Zaklinacza” przyznał, że pisze przeważnie historie zła, żeby przykuć uwagę czytelnika na czas czytania książki, a puścić go dopiero pod koniec – i musimy potwierdzić, że mu się to jak najbardziej udaje. Zachęcamy do obejrzenia tej znakomitej rozmowy i pozostałych wydarzeń festiwalu na naszym fanpage’u, jeśli jeszcze tego nie zrobiliście. A my widzimy się na kolejnych spotkaniach, świętując festiwalową osiemnastkę!

Link do transmisji ze spotkania

Jana Karpienko

fot. Max Pflegel

Udostępnij