TOP 10
Zbliża się czas gwiazdkowych prezentów, wszyscy (prawie) z obłędem w oczach krążą po sklepach i galeriach handlowych, w poszukiwaniu czegoś, czym mogliby obdarować bliskich, ku ich radości. A może po prostu kupić w prezencie książkę? Że to mało oryginalny pomysł? Nie sądzę, książka jest zawsze świetnym prezentem (o ile oczywiście jest dobra). A czemuż by nie wybrać kryminału!? Choćby dlatego że w odchodzącym powoli roku pojawiło się całe mnóstwo interesujących powieści kryminalnych zarówno autorów polskich, jak i z zagranicy. Jest więc w czym wybierać. Aby ułatwić Państwu wybór, zaproponuję swoje Top 10 kryminalnych prezentów.
Warto sięgnąć po książki zagranicznych autorów kryminałów, których książki dopiero od tego roku dostępne są w polskich tłumaczeniach, szczególnie po świetne i zróżnicowane propozycje autorów ze Skandynawii:
1. Karin Fossum, Nie oglądaj się – pisarka nazywana jest „norweską królową kryminału”, moim zdaniem jak najbardziej słusznie; w serii kryminałów z inspektorem Konradem Sejerem znaleźć można to wszystko, z czego słynie skandynawska proza kryminalna: pewnie prowadzoną intrygę, ciekawe prezentowanie małych, lokalnych społeczności, pewien rys zaangażowania społecznego, a na dodatek sporo pogłębionej psychologii; więcej o książce czytaj na stronie PK TUTAJ;
2. Johan Theorin, Zmierzch – szwedzki pisarz nie przez przypadek porównywany do takich gigantów gatunku jak Stieg Larsson czy Henning Mankell; świetny Zmierzch otwiera cykl powieści kryminalnych, powiązanych luźno miejscem akcji, którym jest szwedzka wyspa Olandia; więcej o książce czytaj na stronie PK TUTAJ;
3. Stieg Larsson, Mężczyźni, którzy nienawidzą kobiet – już klasyczne, lektura obowiązkowa (szczególnie dobra na długie zimne wieczory, bo Larsson tworzy powieści bardzo obszerne) itp.; więcej o książce czytaj na stronie PK TUTAJ;
Ale ciekawe kryminały nie pochodzą nie tylko z północy Europy, dla równowagi „podrzucę” więc również trzy nazwiska autorów powieści kryminalnych z innych stron świat:
4. Mickey Spillane, Ja jestem sądem – znowu kryminalna klasyka, książka o przygodach największego twardziela spośród amerykańskich detektywów, Mike’a Hammera, która powstała przed pond półwieczem, ale z przyczyn (głównie) ideologicznych przez dziesięciolecia nie miała szans na publikację w Polsce; koniecznie!; więcej o książce czytaj na stronie PK TUTAJ;
5. Wolff Haas, Przyjdź, słodka śmierci – prozy kryminalnej tego austriackiego pisarza nie sposób pomylić z żadną inną, bo styl w niej jest wyjątkowy, poczucie humoru specyficzne a dygresyjność rozszalała (co jednak nie przeszkadza w śledzeniu kryminalnych historii, w które wplątuje się detektyw Brenner); więcej o książce czytaj na stronie PK TUTAJ;
6. Batya Gur, Morderstwo w szabatowy poranek – pierwsza część cyklu kryminalnego izraelskiej pisarki o przygodach Ochajona; akcja każdej części cyklu rozgrywa się w innym, zamkniętym środowisku zawodowym, Morderstwo w szabatowy poranek – w światku jerozolimskich psychoanalityków; kryminał pełną gębą; więcej o książce czytaj na stronie PK TUTAJ;
Warto jednak poszperać na półkach z polską prozą kryminalną i sensacyjna, gdzie można znaleźć powieści niezwykle interesujące:
7. Marcin Świetlicki, Jedenaście – jak zapowiada autor, to ostatnia część trylogii z mistrzem w roli głównej; choćby tylko dlatego warto po nią sięgnąć, lecz nie tylko z tego powodu: Jedenaście to najlepsza powieść Świetlickiego; więcej o książce czytaj na stronie PK TUTAJ;
8. Marcin Wroński, Komisarz Maciejewski. Kino Wenus – druga część cyklu o przygodach komisarza Maciejewskiego w przedwojennym Lublinie, potwierdzającą, że przyszłość polskiego kryminału retro, to nie tylko Marek Krajewski;
9. Marek Harny, Wszyscy grzeszą – następna ciekawa powieść, w której głównym bohaterem jest dziennikarz Bukowski, doskonale znany czytelnikom z powieści Pismak, laureatki Nagrody Wielkiego kalibru; więcej o książce czytaj na stronie PK TUTAJ;
A po 10-te: Tatiana Polakowa – wszystko jasne! (o prozie kryminalnej tej autorki na stronie PK czytaj TUTAJ)