„Komisarz” to druga po „Prokuratorze” powieść
pisarki ukrywającej się pod pseudonimem Paulina Świst. Mamy dla Was 10 egzemplarzy od wydawnictwa Akurat.
Żeby
wziąć udział w konkursie, należy odpowiedzieć na pytanie konkursowe i
przysłać swoją odpowiedź wraz z danymi adresowymi i numerem telefonu na
adres: ewa.dabrowska[at]portalkryminalny.pl. W temacie wiadomości należy
wpisać: KONKURS Z KOMISARZEM.
Pytanie konkursowe jest następujące: Jakie imiona nosi dwójka głównych bohaterów pierwszej powieści Pauliny Świst i jakie zawody wykonują?
Na odpowiedzi czekamy do 10 grudnia, a wyniki pojawią się na Portalu dzień później.
Zanim weźmiesz udział w konkursie, zapoznaj się z zasadami konkursowego savoir-vivre’u.
O KSIĄŻCE:
Zuzanna
Kadziewicz żyje jak pod kloszem. Kochający ojciec-biznesmen trzyma nad
ukochaną jedynaczką parasol finansowy. Zuzanna pracuje jako pedagog z
pasji, nie dla chleba. Uwielbia pomagać dzieciom. W jej odrealnionym
świecie pewnego dnia pojawia się mężczyzna…
Radosław jest
wykształcony, męski, przystojny, dobrze wychowany, zamożny. Potrafi się
znaleźć w teatrze, cierpliwie doradzać w butikach. W dodatku, po pięciu
tygodniach znajomości, wyjaśnia się, że jest gentelmanem w łóżku.
Prawdziwy ideał.
Niestety, wyśniony mężczyzna okazuje się
policjantem. Komisarz Radosław Wyrwa – fachowiec od działań „pod
przykrywką”. Zuzanna to dla niego tylko figurantka, zaledwie narzędzie
służące do rozpracowania ciemnych interesów ojca. Antoni Kadziewicz, na
pozór szanowany biznesmen, w rzeczywistości zwabia z Ukrainy
dziewczyny do domów publicznych. Zadłużony, szantażowany przez
ukraińskich mafiosów, nie potrafi wydostać się z matni.
Szansą
może być współpraca z prokuratorem Łukaszem Zimnickim. „Zimny”
przedstawia plan. Kadziewicz w obawie przed dożywociem, godzi się zostać
„wtyką” i podejmuje grę na dwa fronty…
/mat. wyd./
RECENZJA PIERWSZEJ POWIEŚCI PAULINY ŚWIST: