Poznać kobietę, Amos Oz

Autor: Robert Ostaszewski
Data publikacji: 18 sierpnia 2008

Poznać kobietę

Autor: Amos Oz

Zaznaczę od razu, powieść Poznać kobietę jednego z najlepszych izraelskich prozaików, Amosa Oza, niewiele ma wspólnego z literaturą sensacyjnoszpiegowską, mimo iż głównym bohaterem książki jest agent izraelskich służb wywiadowczych, które - jak określa narrator - “niektórzy uważają za najbardziej efektywne pod słońcem”; właściwie - były agent. Również tytuł jest w tym przypadku nieco mylący, ponieważ powieść opowiada nie tyle o poznawaniu kobiety/kobiet przez bohatera, ile o próbach, które podejmuje, aby poznać samego siebie, odpowiedzieć na fundamentalne pytania w rodzaju: kim właściwie jestem?, co powinienem zrobić ze sobą?

Ów agent, o imieniu Joel, jest jednym z najlepszych w swoim fachu, co więcej, głośno mówi się o tym, że we właściwym czasie może zająć w “firmie” kluczowe stanowisko; zresztą, on też od czasu do czasu w marzeniach widzi się na miejscu swojego przełożonego, bezwzględnego i cynicznego Patrona. Całkowicie niespodziewanie wchodzi jednak w poważnym życiowy zakręt, kiedy jego żona, Iwrija, ginie w nieszczęśliwym wypadku. Postanawia wtedy przejść na wcześniejszą emeryturę (choć ma dopiero czterdzieści siedem lat), wynajmuje dom z ogrodem w spokojnej, podmiejskiej dzielnicy, gdzie przenosi się wraz z nastoletnią córką, matką oraz teściową. Oddaje się błogiemu lenistwu, trochę na siłę wynajduje sobie zajęcia, dokonując drobnych napraw czy pielęgnując ogród. Na dobrą sprawę - wycofuje się z życia, co jest mu potrzebne o tyle, że chce odbudować relacje z bliskimi, których mocno zaniedbał podczas trwającej ponad dwadzieścia lat służby wywiadowczej, a także przeanalizować swoją przeszłość, aby dociec, dlaczego znalazł się w takiej a nie innej sytuacji. Przeszkadza mu w tym Patron, który łudzi się, że Joel, znudzony bezczynnością, wróci jednak do służby, próbuje zmusić go do udziału w kolejnej misji. Joel nie zgadza się, zamiast niego jedzie inny agent (łączą go z Joelem dosyć skomplikowane stosunki), który zostaje zabity. Joel traci ostatecznie zaufanie Patrona, co pozwala mu się od niego uwolnić, jednak ma wyrzuty sumienia, że w pewnym stopniu jest odpowiedzialny za śmierć kolegi. Krótko rzecz ujmując, akcja powieści - obejmująca mniej więcej rok - ukazuje życiowy dryf bohatera, który przepuszcza przez palce dzień za dniem, próbując uchwycić się czegokolwiek trwałego, co na nowo nadałoby sens jego istnieniu.

Poznać kobietę na pewno nie jest książką dla tych czytelników, którzy uwielbiają powieści sensacyjne pełne nagłych zwrotów akcji. To proza psychologiczna, stonowana i - by tak rzec - kontemplacyjna, w której akcja toczy się niespiesznie, a rytm narracji jest celowo spowalniany opisami codziennego krzątactwa bohatera i wyznaczany przez nawracające obrazy i dylematy, których Joel nie potrafi rozstrzygnąć. Poznać kobietę przynosi jednak sporo ciekawych szczegółów pozwalających wniknąć w specyfikę pracy wywiadowczej. Kultura popularna utrwaliła wizerunek agenta wywiadu jako obdarzonego nieomal nadludzkimi cechami herosa, który bez mrugnięcie okiem zabija setki wrogów, uczestniczy w tysiącach pościgów oraz ucieczek i wychodzi cało z najbardziej niebezpiecznych misji. Joel wyraźnie naigrywa się z filmów i powieści szpiegowskich, bo wie, że w większości są one jedynie efekciarskimi fikcjami, które niewiele mają wspólnego z rzeczywistością. Swoją robotę wywiadowczą postrzega właściwie jako pozbawioną wielkiego napięcia i niebezpieczeństw, choć oczywiście - specyficzną. Oto jak opisuje własną prace “w służbach”: “Nigdy nie zdarzyło mu się szukać schronienia w bezpiecznych kryjówkach, śledzić kogoś w labiryncie uliczek, zmagać się z silnymi facetami czy zakładać podsłuch. To robili inni. Do jego zadań należało nawiązać kontakt, zaplanować i przygotować spotkania, uspokoić obawy, rozproszyć podejrzenia, jednocześnie - nie rezygnując z własnej podejrzliwości - epatować rozmówcę swobodną, żartobliwą poufałością niczym optymistyczny doradca małżeński i tym sposobem przeniknąć ostro i chłodno pod skórę obcego (...)”. Oz przedstawia też, jakie koszta psychiczne muszą ponosić agenci. Joel, który ma w sejfie wiele paszportów na różne nazwiska, który wielokrotnie zmieniał tożsamość i wcielał się w rozmaite role, pogubił się - choć sam przed sobą do tego się nie przyznaje - wewnętrznie. Rok po przejściu na emeryturę jest dla niego okresem swoistej kwarantanny, podczas której próbuje wyciszyć się i dojść do ładu z samym sobą.

I chociaż akcja powieści jest nieco wątła, to jednak psychologiczna precyzją, z jaką Oz dokonuje wiwisekcji świadomości bohatera, budzi mój szczery podziw.   

 

Poznać kobietę, Amos Oz

Przełożyła Ewa Świderska

Dom Wydawniczy REBIS, Poznań 2008

Wydanie II (poprawione)

Stron 319

Udostępnij

Sprawdź, gdzie kupić "Poznać kobietę" Amos Oz