Kryminalne tropy w kinie, cz.3 - "czarne" kino poza Ameryką


Część 1.

Część 2.

Niektórzy krytycy uważają kino noir za fenomen związany stricte z Ameryką, razem z westernami traktując je jako rdzenny twór ich kultury. Nie wchodząc z nimi w spory wystarczy zauważyć, iż w Europie, jeszcze przed klasycznym okresem amerykańskiego czarnego filmu, powstało kilka pozycji, które swą estetyką i założeniami mogą jak najbardziej wpisywać się w ten nurt.

Już w roku 1937 we Francji powstał obraz Pepe Le Moko w reżyserii Juliana Duviviera, który wpisuje się w europejski kierunek zwany „czarnym realizmem poetyckim” (klimat nostalgii, goryczy, pesymistycznego romansu...) – już sama ta etykieta zbliża go do klasyfikacji noir – obrazowe rozwiązania klasyków amerykańskich, stylizując i metaforyzując przestrzeń akcji, działały przecież bardzo poetycko.  Dodatkowo – film Duviviera opowiadał historię gangstera z Marsylii, który uciekając przed policją chroni się w Algierii. Tytułową postać grał zaś niejaki Jean Gabin, który już niedługo stanie się europejskim odpowiednikiem Humphreya Bogarta. Rok później w podobnym stylu Gabin zagra u Marcela Carne w Brzasku (Le Jour se lève), historii morderstwa popełnionego przez fabrycznego robotnika.

Osoba reżysera Julesa Dassina powiązała zresztą Europę z Ameryką dosłownie: po nakręceniu w Stanach klasyka noir The naked city, w wyniku antykomunistycznej gorączki (umieszczono go na czarnej liście Hollywood) emigruje do Francji, gdzie w 1955 kręci film Rififi, uważany dziś za arcydzieło. Film opowiada historię przygotowań pewnego napadu rabunkowego, a stał się słynny dzięki półgodzinnej, niemej sekwencji tegoż. Podobnie surowo (choć z dialogami) rozwiąże potem sprawę Stanley Kubrick w The Killing.

Do innych filmowców wpisujących się w czarne kino należy niewątpliwie Henri Georges Clouzot, który oprócz dwu rzeczy: Quai des Orfèvres (1947) oraz Les Diaboliques (Widmo, 1955) najbardziej znany jest z arcydzieła Cena strachu (Le Salaire de la peur, 1953) z Yvesem Montandem. W zapadłej mieścinie w Ameryce Południowej wegetuje grupa uciekinierów z Europy. Ich los nagle może się odmienić – trafia im się intratne zlecenie przewiezienia cystern z nitrogliceryną... To znakomite, męskie kino będzie potem kilkukrotnie adaptowane i parafrazowane (najbardziej znany jest remake Williama Friedkina z 1977 r.).

Jeszcze jeden francuski reżyser wart jest zapamiętania: Jean Pierre Melville w 1967 nakręcił Samuraja, kryminał z tytułowa rolą Alain Delona. Fabułę oparto tu na trójkącie klasycznych figur noir – płatny zabójca, kierujący się kodeksem bushido, konkuruje z twardym, antypatycznym (lecz skutecznym) policjantem, między nich wchodzi zaś pianistka z nocnego klubu, podręcznikowa femme fatale. W 1999 Jim Jarmush, swym Ghost Dogiem odda Melvillowi hołd. Natomiast w filmie W kręgu zła (1970) Melville zgromadził znakomity aktorski trójkąt – Delon (złodziej, który właśnie skończył odsiadkę), oraz Yves Montand (ekspolicjant i alkoholik) planują napad na jubilera, na ich tropie jest zaś komisarz policji, którego gra Bourville. W tym filmie reżyser objawia swe dalekowschodnie predylekcje – w Samuraju widać to poprzez odwołania do samurajskiego kodeksu, w drugim natomiast (oryginalne tłumaczenie to: Czerwony krąg) do buddyjskiej Ramakriszny, wg której nad wszystkimi trzema bohaterami wisi nieuchronne fatum: finałowe spotkanie w wyznaczonym miejscu i czasie...

Kolejnym mistrzowskim obrazem na gruncie francuskim jest debiut Luisa Malle (1957), pełen symbolicznych motywów kryminał Windą na szafot , o pewnej zbrodni doskonałej, którą burzy fakt, iż winda... zacina się z zabójcą wewnątrz. Po tym filmie rozpoczęła się na dobre kariera Jean Moreau, zaś na bazie finału (fotografia zdradza winnych...) Antonioni w Anglii nakręci potem swe, także kryminalne, Powiększenie.

Jeśli już jesteśmy na Wyspach, nie wolno pominąć najlepszej chyba europejskiej produjcji noir - Trzeci człowiek (1949) Carola Reeda, który jest dziełem starannie wystylizowanym. Sprawa rozgrywa się tuż po wojnie we Wiedniu, dokąd w odwiedziny przyjaciela przyjeżdża autor poczytnych westernów. Okazuje się niestety, iż przyjaciel zginął potrącony przez ciężarówkę – okoliczności śmierci od początku jednak pachną podejrzaną intrygą, która przemienia się w pokrętną aferę szpiegowską.

Film zyskał sławę przez perypetie związane z obsadzeniem w jednej z naczelnych ról samego Orsona Wellesa, który, wg apokryfów, w słynnej scenie pościgu w kanałach nie miał zamiaru brać udziału. Poniekąd przez to brak aktora ratowano grą cienia i świateł, co dało efekt powtórki z najlepszych lat filmowego ekspresjonizmu.

Sztuka Jane Green „Murder mistaken” posłużyła za kanwę filmowi Cast a dark shadow (1955) Lewisa Gilberta. W roli Teddy’ego, małżonka planującego kolejne zabójstwo drugiej żony dla spadku, wcielił się Dirk Bogarde, całość zaś odnosiła się mrocznym nastrojem do baśni o Sinobrodym.

We Włoszech, w roku 1943, jeden z przyszłych najważniejszych filmowców w historii kina, Luchino Visconti, debiutuje pełnometrażową produkcją Opętanie, opartą na powieści Jamesa M. Caina Listonosz zawsze dzwoni dwa razy. Choć fabuła rzeczywiście niesie w sobie mroczny archetyp (historia zabójstwa restauratora przez jego żonę i kochanka...), jednak przede wszystkim znać w tym obrazie początki włoskiego neorealizmu. To już czwarta z kolei adaptacja książki Caina – w 1981 powstaną jeszcze: film Boba Rafelssona z Jackiem Nicholsonem i Jessicą Lang, w 2001 natomiast bracia Coen kręcą Człowieka, którego nie było, film nie tyle odwołujący się do samego Listonosza..., ile do wielu motywów z powieści Caina – speca od kameralnych kryminałów rodzinnych.

Przegląd klasycznych obrazów noir poza Stanami zakończyć wypada na Japonii – gdzie nie kto inny, jak Akira Kurosawa, nakręcił trzy ważne dla gatunku obrazy: Pijany anioł (1948) jest gangsterską opowieścią dziejącą się w powojennych realiach. Takashi Shimura gra w niej lekarza alkoholika, który opiekuje się rannym w gangsterskich porachunkach młodzikiem (debiut Toshiro Mifune). Rok po nim powstaje Zabłąkany pies, także z poprzednim duetem aktorskim, który jest kanonicznym kryminałem policyjnym, a jednocześnie komentarzem kryzysu socjalno-gospodarczego powojennej Japonii. Niebo i piekło (1963), oparty na policyjnej powieści Evana Huntera, historię poszukiwań porywaczy dziecka pewnego biznesmena łączy nadal z socjalną krytyką, a zwłaszcza eksponuje przepaści pomiędzy biednymi i bogatymi.

Lata 70-te natomiast to już okres formowania się specyficznego kina odwołującego się pastiszowo bądź w nawiązaniach luźniejszych do klasycznych czarnych pozycji – o kinie spod znaku neo-noir napiszemy w kolejnej odsłonie.

c.d.n.


Najważniejsze pozycje noir poza Ameryką:




1937, Pepe le Moko, Jules Duvivier
1939, Brzask (Le jour se leve), Marcel carne
1943, Opętanie (Ossesione), Luchino Visconti
1947, They made me a fugitive, Alberto Cavalcanti
1948, Pijany anioł (Yoidore Tenshi), Akira Kurosawa
1949, Trzeci człowiek (The third man), Carol Reed
1949, Zabłąkany pies (Nora Inu), Akira Kurosawa
1953, Cena strachu (Salaire de la peur), Henri-Georges Clouzot
1955, Cast a dark shadow, Lewis Gilbert
1955, Les Diabolique, H.G. Clouzot
1955, Rififi, Jules Dassin
1958, Windą na szafot, (Ascenseur pour l’echafaud), Louis Malle
1962, Le Doulous, Jean Pierre Melville
1963, Niebo i piekło (Tengoku to jigoku), Akira Kurosawa
1967, Samuraj (Le Samourai), Jean Pierre Melville
1970, W kręgu zła (Le Cercle rouge), Jean Pierre Melville