Ofiary z Martebo, Anna Jansson

Autor: Ewa Dąbrowska
Data publikacji: 11 kwietnia 2014

Ofiary z Martebo

Autor: Anna Jansson
Wydawnictwo: Wydawnictwo Dolnośląskie

Gotlandzkie fantazje

Na palcach (no dobrze, obu rąk) mogę zliczyć książki, których nigdy nie skończyłam czytać. Nie lubię bowiem wydawać opinii o czymś, czego nie poznałam w całości, nawet jeśli owo poznawanie oznacza kilka dni męczarni. A nuż zakończenie wyrwie mnie z butów i całkowicie zmieni odbiór powieści? A nuż w połowie akcja obróci się o sto osiemdziesiąt stopni? Niestety, aż nazbyt często okazuje się, że nudna książka to po prostu nudna książka i nawet ciekawe zakończenie nie jest w stanie jej uratować. Doskonałym tego przykładem jest powieść „Ofiary z Martebo”.

Anna Jansson jest szwedzką pisarką, w Polsce znaną do tej pory tylko z powieści dla dzieci o Emilu detektywie. Debiutowała jednak w 2000 roku kryminałami dla dorosłych, w Szwecji bardzo docenianymi – na podstawie cyklu powieści jej autorstwa nakręcono serial o policjantce Marii Wern. „Ofiary z Martebo” są czwartą częścią tej serii. Główną bohaterką nie jest tu jednak wcale Maria Wern; pojawia się ona raczej jako postać drugoplanowa. Pierwsze skrzypce gra Mona: pielęgniarka z oddziału geriatrycznego, matka trzech dorosłych już synów, żona zamordowanego w jednej z pierwszych scen książki Wilhelma Jacobssona, właściciela małego gospodarstwa w tytułowym Martebo na Gotlandii. Mona jest wplątana w śmierć męża, to wiadomo od początku. Ale kto jest bezpośrednim sprawcą i, co ważniejsze, dlaczego zabił?

Choć fabuła jest tu wprost wzorcowa dla kryminału, trudno nim nazwać tę powieść; to raczej rzecz obyczajowo-historyczno-kryminalna. Po pierwsze, dosyć długo sami policjanci nie mają pewności, że doszło do morderstwa, i zamiast zajmować się śledztwem, wolą poświęcać czas na miejscowe rozrywki (a tych na Gotlandii nie brakuje). Po drugie, sporo miejsca zajmują tu historie z przeszłości – tej bardzo odległej: opowieści o podboju Visby przez Waldemara Atterdaga w 1361 roku i tajemniczym skarbie, oraz tej nieco bliższej, bo dotyczącej współczesnych mieszkańców Martebo. Po trzecie wreszcie, warstwa obyczajowa powieści jest bez wątpienia dużo barwniejsza niż jej warstwa kryminalna. Rodzinne dramaty, nieudane małżeństwa, adopcje, rozstania, porzucenia… Sama historia rodziny Jacobssenów wystarczy, by wysnuć wniosek: gotlandzka prowincja wcale nie jest miłym, sielankowym miejscem – patologie (gwałty, przemoc fizyczna i psychiczna – by wymienić te, które pojawiają się najczęściej) są tu codziennością.

Nie przekonuje mnie też do końca styl, jakim są napisane „Ofiary z Martebo”. Choć pierwsze zdanie („Gdyby tylko tego sobotniego wieczoru telewizja miała w ramówce jakiś ciekawy romans, Mona Jacobsson nigdy nie zostałaby oskarżona o współudział w morderstwie”) skradło moje serce, dalej było już tylko gorzej. Oniryczność, barwność opisów i epitetów są pożądane jako dodatek, ale jako główne cechy książki męczą, a przerost formy nad treścią żadnemu kryminałowi – i nie tylko kryminałowi – nie może wyjść na dobre.

Jedyne, co w tej książce mi się spodobało i do czego nie mam żadnych zastrzeżeń, to kreacja głównej bohaterki. Mona jako z jednej strony poniżana, skrzywdzona „wsiowa puszczalska” (jak nazywają ją mieszkańcy Martebo), z drugiej – irytująca biernością kobieta wypada boleśnie przekonująco. Niestety, tylko ona. Maria Wern jest kopią schematu: to policjantka rozdarta między pracą a rodziną, przez co nieuchronnie cierpi ta druga. O jej kolegach z pracy nawet nie warto wspominać. Jakieś emocje mogą wywołać jeszcze młodsi bohaterowie tekstu: synowie Mony, Arne, Olov i Christopher, oraz Birgitta, jednak i w nich niewiele jest oryginalnych rysów.

Jako kryminał „Ofiary z Martebo” mocno mnie rozczarowały. Dużo lepiej wypadają jako powieść obyczajowa – nie tego jednak szukałam, dlatego raczej nie sięgnę po inne części cyklu o Marii Wern.

Ewa Dąbrowska

 
Ofiary z Martebo
Anna Jansson
Przekład: Magdalena Wiśniewska
Wydawnictwo Dolnośląskie
Wrocław 2014

Udostępnij

Sprawdź, gdzie kupić "Ofiary z Martebo" Anna Jansson

PRZECZYTAJ TAKŻE

NOWOŚĆ

Skrzydlata śmierć, Anna Jansson

Wczoraj swoją premierę miała "Skrzydlata śmierć" - kolejna powieść szwedzkiej pisarki Anny Jansson, której bohaterką jest komisarz Maria Wern. Książka została ...

21 kwietnia 2016

NOWOŚĆ

Czarny motyl, Anna Jansson

Anna Jansson jest autorką cyklu powieści kryminalnych, których główną bohaterką jest komisarz Maria Wern. "Czarny motyl" to siódma jego część - i trzecia powieść ...

24 marca 2015

RECENZJA

Kruchy lód, Anna Jansson

Szwedzka autorka napisała kryminał z rozbudowanym wątkiem obyczajowym oraz warstwą psychologiczną, którego głównym tematem wydaje się problem osób wykluczonych.

21 października 2014

NOWOŚĆ

Kruchy lód, Anna Jansson

"Kruchy lód" to druga wydana w Polsce powieść Anny Jansson, której bohaterką jest komisarz Maria Wern.Tym razem musi ona znaleźć zabójcę nastolatki, nim jej rodzice ...

22 lipca 2014