Wielki diament, Joanna Chmielewska

Autor: Ewa Dąbrowska
Data publikacji: 18 lipca 2014

Wielki diament

Autor: Joanna Chmielewska
Wydawnictwo: Wydawnictwo Vers

Odkurzanie Chmielewskiej

Wiele już razy przyznawałam się do swojej literackiej słabości: książek Joanny Chmielewskiej. To lektura idealna, kiedy wpadam w gorszy nastrój czy gdy po prostu mam ochotę na chwilę niezobowiązującej rozrywki. Nic dziwnego, że twórczość zmarłej w ubiegłym roku „królowej polskiego kryminału” zajmuje w mojej biblioteczce dosyć sporą półkę, do której od czasu do czasu z sentymentem sięgam. Ostatnio w moje ręce wpadł przygodowo-sensacyjno-historyczny „Wielki diament” – i postanowiłam przypomnieć go nie tylko sobie, ale także czytelnikom Portalu Kryminalnego. Odkurzyć dla Was jedną ze starszych, bo napisanych jeszcze w ubiegłym wieku, zapomnianych już nieco pozycji.

Głównym wątkiem tej dwutomowej powieści są losy tytułowego Wielkiego Diamentu. W wieku siedemnastym pewien Francuz dostał go od hinduskiego radży – całkiem legalnie, choć nie do końca moralnie – w zamian za… żonę. Później diament zaginął. Przypadkowo dowiedziała się o nim Arabella, poślubiona służącemu w Indiach pułkownikowi Blackhillowi. Intryga, której głównym celem było uprzykrzenie życia znienawidzonemu mężowi, sprawiła, że diament wpadł w ręce bohaterki. Tyle że Arabella miała chciwą, a przy tym wścibską służącą…

Nie bez przyczyny książkę podzielono na dwa tomy. Pierwszy z nich to opowieść o historycznych losach diamentu i przygodach osiemnasto- i dziewiętnastowiecznych, a także przedwojennych bohaterów. Bohaterkami drugiego tomu są żyjące współcześnie bliźniaczki, potomkinie prawowitego właściciela diamentu. Odziedziczyły po prababce zamek we Francji, a razem z nim ukrytą między innymi w korespondencji i pamiętnikach przodków tajemnicę o skarbie. Próbują więc ów skarb odzyskać, śledząc jego losy. W tym tomie Chmielewska wprowadza narrację pierwszoosobową (a narratorką jest jedna z bliźniaczek – Joanna, jak gros głównych bohaterek powieści pisarki).

Akcja, jak przystało na powieść sensacyjno-przygodową (gdyby książka została napisana kilkadziesiąt lat wcześniej, śmiało można by ją nazwać powieścią sensacyjno-awanturniczą), toczy się wartko i nie pozwala się nudzić. Co prawda historia została tu potraktowana bardzo pobieżnie, ale też dawne czasy są jedynie tłem dla opowieści o bohaterach, a nie samodzielnym bohaterem. Losy kilku pokoleń jednej rodziny zostały opisane przystępnie i nikomu nie powinny mylić się postaci, choć jest ich całkiem sporo. Warto przy tym dodać, że „Wielki diament” jest mniej komediowy niż inne książki Chmielewskiej (choć i tutaj pojawiają się, jak zwykle, humorystyczne dialogi i zabawne sytuacje), większy nacisk położono na sensacyjną przygodę. Nie przyćmił jej też wątek romansowy – miłość pojawia się tu jako przyczyna wielu zdarzeń, ale nie jest wypychana na pierwszy plan.

Jedną z najmocniejszych stron kryminałów Chmielewskiej, zaraz za humorem, są bohaterowie. Przede wszystkim kobiety, bo to one dominują w książkach pisarki. Wyraziste, barwne, inteligentne, piękne. Arabella, Klementyna, Justyna, Karolina… Galeria postaci kobiecych w „Wielkim Diamencie” jest imponująca. I choć nie sposób zaprzeczyć, że ten typ bohaterki pojawia się niemal w każdej powieści Joanny Chmielewskiej, mnie ta powtarzalność w książkach, od których oczekuję wyłącznie rozrywki, wcale nie razi. A bohaterkom żyjącym w osiemnastym czy dziewiętnastym wieku pisarka dodaje jeszcze jeden rys: bogactwo. Autorka lubuje się w opisie luksusów i zbytków towarzyszących ich życiu. Widać, jak wielką przyjemność jej to sprawia – a czytelnikowi sprawia przyjemność zagłębianie się we wszystkie detale: stroje, fryzury, wnętrza, zwyczaje, sposób wypowiadania się… Wniosek płynący z tej opowieści jest jeden: zmieniają się czasy, zmieniają się obyczaje, ale ludzie nie zmieniają się wcale.

Książki autorki „Lesia” od lat przynoszą mi wytchnienie. „Wielki diament” nie odstaje od tej normy: lekki i zabawny, stanowi idealną lekturę na wakacje.

 
Ewa Dąbrowska


Wielki diament (tom I-II)
Joanna Chmielewska
Wydawnictwo Vers
Warszawa 1996
 

Przeczytaj recenzje innych powieści Chmielewskiej: "Gwałtu" i "Krwawej zemsty"
 

Udostępnij

Sprawdź, gdzie kupić "Wielki diament" Joanna Chmielewska

PRZECZYTAJ TAKŻE

NOWOŚĆ

Zbrodnia w efekcie, Joanna Chmielewska

A może skusicie się na nową powieść nestorki polskiego kryminału? "Zbrodnia w efekcie" Joanny Chmielewskiej ukazała się w zeszłym tygodniu nakładem Wydawnictwa Klin.

10 września 2013

RECENZJA

Krwawa zemsta, Joanna Chmielewska

Dawna Chmielewska już nie wróci. Ale jest lepiej, niż ostatnimi czasy bywało, choć trudno to sobie w pierwszej chwili wyobrazić, zważywszy na fakt, że osią fabuły ...

18 stycznia 2013

RECENZJA

Gwałt, Joanna Chmielewska

Nawet ulubiona potrawa jedzona trzy razy dziennie przestaje smakować i robi się obrzydliwa. Ale smakowana raz na jakiś czas – wciąż pozostanie ulubioną. I dlatego ...

25 lipca 2011