Toń, Anya Lipska

Autor: Ewa Dąbrowska
Data publikacji: 15 grudnia 2014

Toń

Autor: Anya Lipska
Wydawnictwo: Wydawnictwo Poznańskie

Polacy nad Tamizą

„Toń” to debiutancka powieść Brytyjki Anyi Lipskiej, producentki i scenarzystki telewizyjnej, autorki filmów dokumentalnych. Mąż pisarki jest Polakiem – i to on zainteresował ją niedawną historią Polski, która ma w tej powieści kluczowe znaczenie.

„Toń” (swoją drogą: ciekawe, dlaczego wydawnictwo nie zostało przy oryginalnym tytule, „Gdzie diabeł nie może”) to pierwsza część serii, której bohaterem jest Janusz Kiszka – Polak od lat mieszkający w Londynie, człowiek, którego wynajmuje się do rozwiązywania trudnych spraw. Tym razem znajomy ksiądz prosi Kiszkę o odnalezienie dziewczyny z Polski, która przyjechała niedawno do Londynu, chwilę popracowała i zniknęła. Co się stało z Weroniką? Uciekła z własnej woli czy ktoś ją do tego zmusił? Polak z solidarnościową przeszłością zagłębia się w środowisko londyńskiej polonii, by wyjaśnić tę zagadkę.

Równorzędną bohaterką powieści jest Natalie Kershaw, policjantka ze Scotland Yardu. Ma wyjaśnić śmierć dziewczyny, której ciało wyłowiono z Tamizy. Tatuaż na pośladku zmarłej wskazuje, że miała na imię Ela. Kim była i czy ktoś przyczynił się do jej śmierci? Losy Kershaw i Kiszki splatają się, kiedy ginie kolejna Polka. Policjantka próbuje wyjaśnić, czy  Janusz ma jakiś związek z jej śmiercią, on chce dociec, co się stało, i traktuje Natalie jako przeszkodę na drodze do wyjaśnienia prawdy. W końcu jednak będą musieli pokonać wzajemną nieufność i razem podjąć śledztwo.

Jeśli chodzi o kryminalną stronę tej powieści: jest dobrze. Mamy tu wszystko to, czego oczekujemy od gatunku – niejasną śmierć, zagadkę, której korzenie sięgają przeszłości, mylne tropy, ludzi, którzy bandziorami są na pierwszy rzut oka i takich, którzy okazują się nimi dopiero na koniec. A rozwiązanie tajemnicy śmierci polskich dziewczyn, choć przesadzone i przez to mało wiarygodne, bardzo zaskakuje i dlatego uważam je za udane. Warto też zwrócić uwagę na coś innego: autorka mogła wykorzystać intrygę kryminalną jako pretekst do pokazania życia polskiej emigracji w Londynie. Na szczęście tego nie zrobiła. Owszem, wspomniała o kilku sprawach: ciężkiej pracy na okolicznych budowach, imaniu się każdego zajęcia, bezdomnych – środowisko wciąż jednak pozostaje tylko tłem dla kryminalnej opowieści.

Bardzo dużo za to w tej książce historii Polski ostatnich dekad. „Solidarność”, Służby Bezpieczeństwa, strajki, stocznia gdańska… Pojawienie się tych elementów wynika oczywiście z przeszłości głównego bohatera, ale ma też znaczenie dla fabuły powieści. I choć dla polskiego czytelnika większość informacji jest oczywista i może irytować ich powtarzanie, trzeba pamiętać, że „Toń” napisała Brytyjka, przede wszystkim z myślą o czytelniku brytyjskim, który rzadko jest obeznany z historią Polski. Dla niego wyjaśnianie, czym była SB lub co znajdowało się na Montelupich w Krakowie jest niezbędne dla zrozumienia książki. Jedyne, co nie do końca się autorce udało, to sposób wprowadzania tych informacji – bo czy Polak z solidarnościową przeszłością będzie się zastanawiał, co oznacza skrót TW?

Jeśli chodzi o postaci: nie da się ukryć, że są nieco stereotypowe. Janusz, człowiek z tragiczną przeszłością i wieloma grzechami na sumieniu, przypomina wielu mrocznych detektywów. Natalie to ambitna młoda policjantka – nie pierwsza taka w literaturze kryminalnej. A jednak ta stereotypowość nie boli; ba, w pewnym momencie zaczyna się nawet lubić tych bohaterów i wierzyć im. Podoba mi się też to, że autorka nie wplotła do powieści wątku romansowego. Bardzo zirytowała mnie za to inna postać: przyjaciel Janusza, Oskar. Najpierw pomyślałam – karykatura Polaka na emigracji. A później to przemyślałam i doszłam do wniosku, że tacy ludzie istnieją naprawdę. Nie będę go tu opisywać, bo irytuję się na samą myśl. Co zresztą dobrze świadczy o umiejętności kreowania postaci przez Anyę Lipską.

Na koniec chciałabym jeszcze wspomnieć o tym, o czym rzadko piszę (bo zazwyczaj nie ma o czym), mianowicie o szacie graficznej książki. Przykuwająca uwagę okładka, szkice Londynu wewnątrz, do tego idealna czcionka… Dostajemy więc przyjemną zawartość w równie przyjemnej oprawie. Tak trzymać!

Ewa Dąbrowska

 

Toń
Anya Lipska
Przekład: Krzysztof Mazurek
Wydawnictwo Poznańskie
Poznań 2014

Udostępnij

Sprawdź, gdzie kupić "Toń" Anya Lipska

PRZECZYTAJ TAKŻE

NOWOŚĆ

Toń, Anya Lipska

Nakładem Wydawnictwa Czwarta Strona i pod naszym patronatem ukazała się powieść "Toń" Anyi Lipskiej - historia o morderstwie w środowisku londyńskiej Polonii. 

05 listopada 2014