Przegląd prasy: wywiad z Nikomedem Pałaszem

W dzisiejszym numerze dziennika "Polska Głos Wielkopolski" ukazała się rozmowa z Nikodemem Pałaszem, autorem powieści "Sam na sam ze śmiercią", w której pisarz odsłonił patologie polskiego futbolu.

Kamila Placko-Wozińska: Wydana właśnie druga książka "Sam na sam ze śmiercią" dzieje sie w środowisku piłkarskim. A sprzedaży biletów przez działacza PZPN w Irlandii Pan nie przewidział...

Nikodem Pałasz: Dokładnie może nie, ale pokazuję inne, podobne mechanizmy wyprowadzania pieniędzy ze związków. Od lat siedzę w tym środowisku, więc mogłem przewidzieć, że wcześniej czy później takie historie wypłyną.

K.P.-W.: A sportowcy? Jacy są?

N.P.: Chcę pokazać, że sportowcy to ludzie o wielu twarzach. To często ktoś zupełnie inny niż gwiazda znana z boiska czy kortu, czy przekazów w mediach. To, co widzimy, to jest gra, sportowcy mają wiele masek. Miałem okazję obserwować Rogera Federera. W prywatnym życiu to ktoś zupełnie inny. Na korcie wyważony, spokojny dżentelmen, w gronie kilku osób człowiek nadpobudliwy, niemal z ADHD, biegający po szatni, rozgorączkowany, stale się o coś zakładający. Gdy jednak na horyzoncie pojawili się dziennikarze i kibice, natychmiast wróciła znana nam maska.


Całą rozmowę znajdziecie w dzienniku "Polska Głos Wielkopolski" z 17 kwietnia 2015.