Cezary Jaszczyk: Pańskie książki poruszają głównie tematykę mafijną i gangsterską. Czy to zasługa Pańskiej fascynacji półświatkiem?
Artur Górski: Fascynuje mnie przede wszystkim człowiek. I to, co jest w tym człowieku dobre, i to co dobre nie jest. Interesuje mnie jak człowiek, który nie jest przecież od narodzenia naznaczony żadnym piętnem zła, może stać się gangsterem, a w dalszej perspektywie bestią. To nie do końca jest tak, że interesuje mnie wyłącznie przestępczość zorganizowana, choć siedzę w tym temacie od lat. Najbardziej interesuje mnie sam człowiek jako taki. W swoich książkach zawsze przyglądam się swoim bohaterom i próbuję sobie odpowiedzieć na pytanie jak to się stało, że normalny człowiek został gangsterem i krzywdził innych ludzi.